Pancerna stolica Polski zgromadziła wszystkich, dla których wolność, niezawisłość i pokój są dobrem najwyższym. W jednym szeregu wraz z żołnierzami spod znaku husarskiego skrzydła, stanęli dziś Ci, którzy walczyli w imię ojczyzny w okresie wojennej pożogi.
- Spotykamy się dzisiaj w miejscu symbolicznym, ważnym dla żołnierskiej i obywatelskiej tożsamości, na placu imienia legendarnego generała Stanisława Maczka, żeby uczcić pamięć bohaterów ostatniej wojny, w obecności kombatantów, świadków wydarzeń wojennych na różnych frontach. - zwrócił się do zebranych generał dywizji Jarosław Mika, dowódca 11 Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej podczas wojewódzkich obchodów 70. rocznicy zakończenia II wojny światowej.
Zwracając się do kombatantów generał Mika mówił - To dzięki waszemu wysiłkowi, dzięki ofierze krwi przelanej przez żołnierzy polskich na wszystkich frontach, polski wkład militarny w II wojnę światową w Europie należy ocenić jako znaczący.
W hołdzie tym, którzy złożyli najwyższą ofiarę na ołtarzu Ojczyzny, odczytano apel pamięci oraz oddano salwę honorową. Złożone zostały także wieńce pod pomnikiem żołnierzy 1 Polskiej Dywizji Pancernej oraz 1 Drezdeńskiego Korpusu Pancernego.
Przeczytaj też: Tajemniczy schron w lesie. Kto i po co go wybudował?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!