Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W gminie Dobiegniew ma być jak na Mazurach!

Krzysztof Korsak 0 95 722 57 72 [email protected]
Do życia ma być przywrócone j. Wielgie w granicach Dobiegniewa. - To bardzo dobry pomysł, bo na plażę można dotrzeć nawet spacerem - ocenia Ryszard Ciołek.
Do życia ma być przywrócone j. Wielgie w granicach Dobiegniewa. - To bardzo dobry pomysł, bo na plażę można dotrzeć nawet spacerem - ocenia Ryszard Ciołek. fot. Krzysztof Korsak
Pola namiotowe, parkingi, sklepiki, wypożyczalnie kajaków. Gmina chce ożywić przepiękne, ale zapomniane jeziora w okolicy. Na razie są plany. Wkrótce mają nabrać realnych kształtów. Pieniądze na inwestycje mają pochodzić z obligacji.

Lubuskie Mazury. Tak pięknie określa się jeziora i lasy w okolicy Dobiegniewa. Ale poza przyrodą brakuje tu praktycznie wszystkiego. Ciężko nawet o toalety czy parkingi. Gmina stara się temu zaradzić. Przygotowano koncepcję zagospodarowania terenów wokół kilku jezior: Żabie k. Ługów, Osiek i Radęcino. Ożyć ma także plaża w samym mieście przy j. Wielgie.

Zjemy na... wodzie

- Dla wszystkich tych miejsc przewidzieliśmy podobny styl - tłumaczy burmistrz Leszek Waloch. W Ługach ma powstać zespół parkingów połączony jedną nitką z krajówką nr 22. Obok drewniany budynek recepcji. To mózg całego ośrodka z informacją, pobieraniem opłat i punktem medycznym. Do niego przyłączony będzie obiekt z toaletami i pralnią.

Dalej znajdzie się miejsce na pole namiotowe z wodą, kanalizacją i prądem. Dla rozrywki planowane jest boisko do koszykówki i siatkówki, plac zabaw, zadaszona scena, miejsce na ognisko i pomost. Dodatkowo stanie tu całoroczna restauracja z zadaszonym tarasem. Całość uzupełnią latarnie, ścieżki żwirowe, ławki.

Bardzo podobna koncepcja dotyczy Osieku. Inne będzie, np. boisko, bo pogramy na nim także w piłkę nożną. Do tego dojdzie umywalnia naczyń po dachem. Ciekawostką ma być punkt gastronomiczny umieszczony na... wodzie. Do tego kolorytu doda amfiteatr. Na miejscu obecnego pomostu ma powstać całkiem nowy.

Okolice jeziora w Radęcinie także będą wykonane w podobnym duchu. Nie zabraknie boiska wielofunkcyjnego, placu zabaw czy amfiteatru.

- Na razie to tylko koncepcje, ale powoli chcemy wprowadzać je w życie. Pomysłów nam nie brakuje - zapewnia burmistrz L. Waloch. Skąd na to wszystko pieniądze? Gmina planuje wypuścić obligacje. Te wykupi bank. Dzięki temu znajdą się dodatkowe pieniądze w budżecie. Chodzi o 5 mln złotych.

Czekają na plażę w mieście

W planach jest także przywrócenie do życia plaży przy j. Wielgie w granicach samego miasta. Znajduje się ona tuż za Domem Pomocy Społecznej. Kiedyś to miejsce tętniło życiem. - Pięknie było. Fajny pomost, plaża i dużo ludzi - wspomina Krystyna Marcinkiewicz. Uważa, że przywrócenie tego by wystarczyło. - Nie trzeba robić nie wiadomo czego - tłumaczy.

Ryszard Ciołek za główny plus tego miejsca podaje bliskość miasta. - Można przejść się nawet pieszo spacerkiem - mówi. Plaże urozmaiciłby m.in. o wypożyczalnie sprzętu wodnego. - Teraz pozostał po niej jedynie opuszczony budynek - pokazuje.

Ryszard Kokornaczyk twierdzi: - To piękne miejsce, podobnie jak inne nasze jeziora, ale trzeba je jakoś zagospodarować. To na pewno przyciągnie turystów, a co za tym idzie do gminy trafią pieniądze.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska