- To ciężka praca - mówili w piątek Sławomir Lambryczak i Krzysztof Jarocki z firmy Poraj. To oni właśnie parę minut po 20.00 zaczęli odśnieżać chodniki mostu Lubuskiego.
Mostowy tor przeszkód
Najpierw koparka wyposażona w specjalne urządzenie kruszyła lód i łyżką wrzucała go do wielkiego kontenera. Resztki zgarniali pracownicy firmy. Przez całą noc udało im się odczyścić tylko pół jednego chodnika.
Reszta chodników to nadal tor przeszkód o wysokim stopniu trudności. Skorupa zlodowaciałego śniegu miejscami sięga nawet metra. Przejść można z trudem i to najlepiej w butach na specjalnej podeszwie.
Na wysłanie specjalnej ekipy na most miasto zdecydowało się po licznych skargach mieszkańców, którzy także i nas prosili o interwencję.
Magistrat bardzo długo zwlekał z decyzją o wywożeniu. - Nie ma na to pieniędzy ani też takiej potrzeby - tłumaczyli urzędnicy. Wyjaśniali, że już poszło 1,8 mln zł przeznaczonych na utrzymanie dróg.
Ale zmasowana krytyka w mediach i coraz liczniejsze skargi mieszkańców sprawiły, że magistrat ostatecznie zdanie zmienił.
Czas na centrum
W ubiegłym tygodniu w czwartek i piątek dziesięciu więźniów z Zakładu Karnego odśnieżało okolice placu Papieskiego. - Każdy mógł się zgłosić. Robota nie jest ciężka, a lepiej być między ludźmi niż tam - mówili nam panowie Mariusz i Bartłomiej.
Dziś więźniowie będą pracować w centrum. Na pierwszy ogień idzie ul. Armii Polskiej. Ta szeroka zwykle ulica zmieniała się w wąski szlak komunikacyjny. Z trudem mieszczą się tu dwa samochody. Chodniki podobnie jak i w innych miejscach także przypominają wąskie ścieżki.
- Najwyższa pora, przecież tak dalej być nie może, żeby z trudem człowiek chodził po centrum - mówi Agata Kopiec z ul. Dąbrowskiego, która także przewidziana jest do odśnieżenia. A Maria Markowska z tej samej ulicy dodaje, że miasto powinno śnieg wywieźć zaraz po pierwszym ataku. - Teraz nie byłoby aż takiego problemu. Ale i tak dobrze, że w końcu coś się rusza - mówi.
Umów się z sąsiadami
Nadal będzie też trwało oczyszczanie mniejszych uliczek ze śniegu. - Jeśli tylko nie będzie padał świeży śnieg, to będziemy jeździć po osiedlach - mówi Jacek Jasiewicz z firmy Veolia.
Tłumaczy, że tam jest problem z nieodśnieżonymi parkingami. - Auta ciągle wygarniają go na drogi i stale trzeba go sprzątać. Najlepiej byłoby, gdyby ludzie się umówili, że o określonej godzinie zabiorą swoje auta, wówczas my byśmy podstawili ze dwa pługi i po pół godzinie już byłoby po kłopocie - mówi.
Dodaje, że właśnie w taki sposób poradzili sobie mieszańcy ul. Kilińskiego. - Zgłosili do magistratu, że o takiej porze ulica będzie wolna od samochodów. Oni nam zlecili wyczyszczenie jej i już jest po kłopocie - mówi J. Jasiewicz. Aby skorzystać z takiej możliwości, wystarczy skrzyknąć się z sąsiadami i poinformować wydział gospodarki komunalnej - tel. 95 735 57 71.
Plan odśnieżania
Poniedziałek: ul. 30 Stycznia (od ul. Kosynierów Gdyńskich do Chrobrego), Armii Polskiej (od Łokietka do 30 Stycznia)
Wtorek: Armii Polskiej (od 30 Stycznia do Borowskiego), ul. Krzywoustego (od Kosynierów Gdyńskich do Chrobrego)
Środa: Dąbrowskiego (od Łokietka do Borowskiego), 30 Stycznia i Krzywoustego (od Chrobrego do Dąbrowskiego)
Czwartek: Dowgielewiczowej od nr 15 do 39
Piątek: Kućki i Korcza.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?