Wojewoda Hatka zaprosiła kilkadziesiąt osób, dla których stan wojenny odbił się piętnem na całe życie. Za walkę o wolność byli represjonowani i nękani przez komunistyczna władzę.
W spotkaniu uczestniczyli także przedstawiciele gorzowskiej i zielonogórskiej "Solidarności". Wspólnie m.in. obejrzeli projekcję filmu o stanie wojennym. - W tamtym czasie mieszkałam w Lubinie. Pamiętam jak górnicy zabarykadowali się w kopalni. Nikt nie został rozliczony za tamte wydarzenia - wpominała wojewoda. - Planuję spotykać się z osobami represjonowanymi w latach 80. co roku. To będzie też okazja do przekazania ich wiedzy młodszym pokoleniom.
- 13 grudnia to ważna data w naszej najnowszej historii. Dobrze się stało, że możemy się dziś spotkać. Tym ludziom bardzo wiele zawdzięczamy - powiedział Jarosław Porwich, szef gorzowskiej "Solidarności".
H. Hatka uhonorowała gości specjalnym listem oraz upominkiem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?