W Gubinie powstaje biurowiec, który ma się wyróżniać

Każdy, kto wjeżdża do miasta zwraca uwagę na nowy obiekt, który rośnie jak na drożdżach naprzeciwko os. Barlickiego i tutejszych działek. I choć inwestycja jest dopiero w połowie, to uwagę mieszkańców już przykuwają ciekawe rysy architektoniczne. Dwuczęściowy obiekt, koliste otwory okienne a także żelazny szkielet na tyłach wyglądają intrygująco. Okazuje się, że będzie to biurowiec wraz z warsztatem dla tirów. Inwestuje jedna z miejscowych firm spedycyjnych. Wykonawcą jest przedsiębiorstwo z Zielonej Góry.

- Będzie też hala przeglądowa i naprawcza - dodaje dyrektor techniczny wykonawcy Marian Kałmucki.

Kałmucki zdradza, że budynek nie będzie zwyczajny. - Powstanie nietypowa w tej okolicy architektura. Inwestor bowiem dba o każdy szczegół, żeby obiekt miał ciekawy wygląd. Sporo zmieniamy nawet już w trakcie realizacji zadania. Tak było chociażby w przypadku okrągłych otworów. Po tym bowiem, jak powstała konstrukcja, widać, co jeszcze można poprawić. Dużą część wykonamy ze szkła fasadowego, w ciekawej kolorystyce. Biurowiec na pewno wyróżni się w okolicy.

Budowa rozpoczęła się w sierpniu ub. r. Ma się skończyć na przełomie czerwca i lipca. Dotychczas inwestująca przy ul. Kresowej firma spedycyjna mieściła się w budynku byłych zakładów obuwniczych. Te mają jednak być zburzone. Stąd konieczność przeprowadzki w nowe miejsce.

- Najwyższy czas na zmianę. Już 10 lat pracowaliśmy w podnajętym lokalu po upadłej Karinie. Teraz wreszcie chcieliśmy mieć coś swojego. Jeździmy po Europie i widzimy, jak tam takie budynki wyglądają. Więc i my chcieliśmy zbudować coś estetycznego i zarazem nowoczesnego - argumentuje wprowadzenie nietypowych rozwiązań architektonicznych szefowa firmy spedycyjnej Jolanta Urban.

Zmiana lokalizacji firmy transportowej wpłynie korzystnie na miejski ruch samochodowy. Co powinno zadowolić gubinian. - Na pewno będzie mniej ciężarówek przejeżdżających przez samo centrum miasta - dodaje Urban.