MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W I LO w Zielonej Górze zapanował europejski klimat

pp
Licealiści dowiedzieli się sporo nowych rzeczy na temat UE
Licealiści dowiedzieli się sporo nowych rzeczy na temat UE Archiwum GL
W I Liceum Ogólnokształcącym zagościł w czwartek Tomasz Jerzyniak z Komisji Europejskiej. Pomiędzy nim a uczniami wywiązała się ożywiona dyskusja, dotycząca spraw ważnych dla Polski i Europy.

- Dzięki takiemu spotkaniu mogę poznać, czego młode pokolenie oczekuje od instytucji unijnych - stwierdził Tomasz Jerzyniak, pochodzący z Zielonej Góry przedstawiciel Komisji Europejskiej, odpowiedzialny za koordynację działań w dziedzinie rozwoju i innowacyjności. Zgodnie z hasłem akcji "Back to School" (Powrót do szkoły) odwiedził wczoraj I LO, by porozmawiać z uczniami między innymi o aktualnej polityce regionalnej, bolączkach kryzysu gospodarczego oraz perspektywach, jakie ma przed sobą młodzież na polskim i europejskim rynku pracy. W szkołach w całej Polsce zagości w ramach akcji ponad trzydzieścioro urzędników, zajmujących się różnymi sferami działalności Komisji Europejskiej.

- Jestem zadowolony z wysokiego poziomu, jaki reprezentowała dyskusja - opowiadał nam T. Jerzyniak. - Uczniowie nie tylko wykazali się dużą znajomością sytuacji w Polsce i Europie, ale też pragnęli poszerzyć swoją wiedzę w tej kwestii.
Z dużym zainteresowaniem spotkały się tematy związane z programem Erasmus, dzięki któremu młodzi ludzie studiujący na polskich uniwersytetach mają szansę na naukę i pracę za granicą. Sporo uwagi pan Jerzyniak poświęcił "Erasmusowi dla wszystkich". Celem nowego programu jest połączenie wszystkich unijnych inicjatyw w dziedzinie kształcenia. Dzięki temu młodzież, studenci i nauczyciele będą mieli o wiele więcej możliwości w sferze indywidualnego rozwoju i zaistnienia na rynku pracy. - Ważne, by wiedzieć nie tylko to, że istnieje coś takiego, jak Erasmus, ale też jakie są jego zalety - zaznaczył urzędnik. Licealistów interesowała także sposobność odbycia płatnego stażu w Komisji Europejskiej.

- Ponieważ niedługo czeka mnie matura, cieszę się, że trudne problemy przybliżono mi w tak atrakcyjny i przystępny sposób - wyznała nam Zuzanna Pawlikowska, uczestniczka dyskusji. Chodziło bowiem o to, by - zgodnie ze słowami T. Jerzyniaka - nadać instytucjom europejskim ludzką twarz. Luźna, interaktywna forma spotkania pozwalała lepiej zrozumieć mechanizmy działania tych placówek, a także umożliwiała wspólne przedyskutowanie spraw dotyczących Unii i tego, co oferuje ona młodym ludziom.
- Każde tego rodzaju wydarzenie odczarowuje rzekomą dalekość europejskich instytucji - podkreśliła Małgorzata Wyciszkiewicz, nauczycielka historii i WOS-u z I LO.

Oferty pracy z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska