Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Nowej Soli coraz trudniej jest zaparkować

Michał Kurowicki 68 387 52 87 [email protected]
Coraz ciężej zaparkować w Nowej Soli...
Coraz ciężej zaparkować w Nowej Soli... Filip Pobihuszka
Statystyki nie zostawiają złudzeń. Już ponad sto mandatów od straży miejskiej dostali w tym roku nowosolscy kierowcy. Kolejnych 161 przypadków zakończyło się pouczeniami. Powód? Za każdym razem ten sam. Złe parkowanie.

Zobacz też: Najlepsze szkoły nauki jazdy z południa województwa lubuskiego - ranking

Sytuacja jest na razie podobna do tej z minionego roku. Licznik mandatów zatrzymał się wtedy na liczbie 407. Oprócz tego kierowcy dostali aż 920 pouczeń. Obecnie, przez trzy miesiące tego roku źle parkujący zdążyli dostać już 104 mandaty i 161 pouczeń. Gdzie jest najgorzej? W jakich okolicach miejscy strażnicy mieli i mają najwięcej pracy?

Okazuje się, że bezsprzecznie numerem jeden w statystykach mandatów jest rejon centrum miasta. Obszar, do którego większość nowosolan i mieszkańców powiatu przyjeżdża załatwić codzienne sprawy w biurach, urzędach czy bankach. Do tego rejon miasta silnie zabudowany. Zamieszkały przez znaczną liczbę stałych mieszkańców. Wreszcie, co bardzo ważne teren, gdzie obowiązuje strefa płatnego parkowania, którą kierowcy starają się ominąć.

- Nie każdego stać, żeby zapłacić nawet tych kilka złotych za parę godzin stania w centrum - mówi Radek, który ze swoją dziewczyną Magdą przyjechał z Kożuchowa załatwić swoje sprawy w biurze operatora telefonów, a potem zrobić drobne zakupy. - Szukaliśmy wolnego i bezpłatnego miejsca naprawdę długo. W końcu się udało. Ale musieliśmy się nieźle najeździć - mówią zgodnie oboje - Zdziwiliśmy się, że na parkingu należącym do MZGK, przy ul. Moniuszki wisi kartka, że od 15 marca nie można już tam stawać. Kilka dni wcześniej właśnie tam udało nam się zatrzymać. Teraz napisali, że nie wolno ze względu na roboty budowlano-drogowe.

Zobacz też: Sprawdź, jakie auto warto kupić - testy samochodów

Właśnie w okolicach dzielnicy portowej, ze względu na prowadzone w niej remonty, trudno gdziekolwiek zostawić samochód. Rozkopany jest pl. Floriana. Przez to ul. Moniuszki stała się tymczasowo ,,ślepa". Ale pomimo tego i tam stawać nie wolno, bo straż miejska wręcza pouczenia.
- Zostawiłem swoje auto na Moniuszki dosłownie na pół godziny - denerwuje się pan Rafał z Nowej Soli. - Jak wróciłem, za wycieraczką znalazłem kartkę z informacją, że mam się zgłosić do straży miejskiej. Napisano, że popełniłem wykroczenie, bo złamałem zakaz zatrzymywania się w tamtym miejscu. Mam nadzieję, że nie dostanę wysokiego mandatu.

Zadzwoniliśmy do siedziby nowosolskiej straży miejskiej, gdzie poinformowano nas, że sprawy podobne do tej pana Rafała wcale nie muszą skończyć się mandatem.
- Decyzję w takich przypadkach podejmuje na miejscu nasz funkcjonariusz - wyjaśnił dyżurny w straży miejskiej. - Po pierwsze, może to zakończyć się jedynie pouczeniem kierowcy. Drugą możliwością jest oczywiście mandat. Trzecią, skierowanie sprawy do Sądu Rejonowego.
Większość przyjeżdżających do centrum kierowców woli poszukać miejsca, w którym mogą zostawić swój samochód za darmo. Dzięki temu unikają opłat wymaganych w strefie płatnego parkowania, wyznaczonej w ścisłym centrum miasta na dziewięciu ulicach: Floriana, Głowackiego, 9 Maja, Muzealnej, Szerokiej, Św. Barbary, Witosa, Wojska Polskiego i Zjednoczenia. Za pierwsze pół godziny zapłacą tam 50 gr., za pierwszą godzinę 1 zł, za drugą 1,20 zł, trzecią 1,40 zł, a za każdą kolejną trzeba dopłacić następną złotówkę.

Zobacz też: Kupujesz polisę AC? Sprawdź, na co uważać - poradnik

Pomimo konieczności płacenia w strefie, wielu kierowców parkuje tam swoje auta. Jednak zawsze można tam znaleźć wolne miejsca. Większość woli bowiem zostawić samochód dalej od samego centrum, lub w jakimś podwórku niż kupić parkingowy bilet. Są też tacy, którzy parkują i nie płacą, albo zostawiają auto na zakazie. Dlatego w centrum miejscy strażnicy wypisują najwięcej mandatów. W ub. roku wystawili ich tam aż 272 i dołożyli jeszcze 612 pouczeń. Od początku tego roku odpowiednio 62 mandaty i 100 pouczeń.

Problemy z parkowaniem są nie tylko w centrum. Na osiedlach należących do Nowosolskiej Spółdzielni Mieszkaniowej także trudno o wolne miejsce. Szczególnie po południu, gdy mieszkańcy wracają z pracy.
- Zdajemy sobie sprawę z tych problemów - tłumaczy Hieronim Miśko, zastępca prezesa Nowosolskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. - Problem wynika z tego, że osiedla takie jak np. XXX-lecia czy Konstytucji budowano w czasach, gdy mieszkańcy posiadali o wiele mniej samochodów. Dziś mają ich kilka razy więcej. Stąd obecne kłopoty. Konsultujemy się z mieszkańcami. Zdania są zwykle podzielone. Jedni chcą więcej parkingów, inni więcej zieleni między blokami - wyjaśnia H. Miśko. - Aktualnie dla zwiększenia liczby miejsc parkingowych, likwidujemy stare zasieki przy osiedlowych śmietnikach. Zastąpią je nowe. Każda taka zmiana to kilka następnych miejsc dla samochodów. Do pomysłu udało nam się już przekonać mieszkańców paru budynków.

Na os. XXX-lecia istnieje też problem drogi biegnącej wzdłuż torów. Od kilku lat obowiązuje tam zakaz parkowania między 7 i 17. Bardzo utrudnia to życie mieszkańcom tego osiedla posiadającym samochody. Niektórych zakaz zmusza do pozostawiania aut między garażami, zaraz przy torach. A tam jest niebezpiecznie. Jak tylko robi się ciemno, pozostawione tam samochody są często okradane. Niektórzy stracili już kołpaki inni reflektory.

Ta droga to jedyna możliwość dojechania do znajdujących się na jej końcu zakładów - tłumaczy Ewa Batko, rzecznik prasowy nowosolskiego urzędu miasta. - Właśnie z tego powodu wprowadzono na niej zakaz parkowania od 7 do 17. W innym przypadku duże ciężarówki i auta dostawcze nie miałyby możliwości tamtędy przejechać. A bez tego zakłady nie mogłyby normalnie pracować.

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska