Dziś lokalne socjalne mieszczą się w czterech punktach miasta. Trafiają tam osoby, które straciły swoje dotychczasowe mieszkania z różnych przyczyn. Najczęstszą z nich to zadłużenie i spowodowana tym eksmisja. Ale problem w tym, że za mieszkanie socjalne też trzeba płacić. A ich lokatorzy z reguły nie płacą. Ich zadłużenie z tytułu opłat czynszowych wynosi obecnie 660 tys. zł.
Największe mają lokatorzy budynku przy ul. Staszica (155 tys. zł), na drugim miejscu jest budynek przy ul. Wróblewskiego (150 tys. zł), a na trzecim budynek przy Wyspiańskiego (107 tys. zł). Rekordzista ma dług wysokości 90 tys. zł, nie płaci od lat, a wyrzucić na bruk go nie można, bo zakazuje tego prawo.
Jeden nie płaci, cierpią wszyscy
Co więcej - dłużników wciąż przybywa, zarówno tych mieszkających w budynkach komunalnych, jak i w spółdzielczych. Dlatego miasto postanowiło wybudować nowy budynek z 39 lokalami socjalnymi. Luksusów tam nie będzie. Cztery ściany z aneksem kuchennym i dach nad głową. Każdy lokal będzie wyposażony w osobny licznik na prąd i wodę. Po to, żeby wobec mieszkańców nie trzeba było stosować odpowiedzialności zbiorowej. Kiedy jeden nie płaci, to cierpią wszyscy.
- Rozważamy montaż automatów na wodę, działających na żetony - mówi szef wydziału gospodarki nieruchomościami magistratu Andrzej Żuberek. - Podobnie mogłoby działać elektryczne ogrzewanie. W takiej sytuacji lokatorzy mieliby motywację, by choć trochę oszczędności odłożyć na cele bytowe.
Dług jak pół nowego budynku
Po postawieniu budynku, część lokatorów z obecnych "socjalek" będzie tam przeniesiona. Prawdopodobnie trafią tam najbardziej uciążliwi dłużnicy. Z kolei budynek socjalny na ul. Wróblewskiego ma być przeznaczony dla matek z dziećmi. Ma tam trafić m.in. mieszkanka lokalu socjalnego przy Wyspiańskiego Jolanta Malis, wyeksmitowana ponad rok temu za zakłócanie porządku. Dziś na 24 metrach w jednej izbie kobieta mieszka wraz z trójką dzieci i roczną wnuczką. Co gorsza - w domu jest zimno, bo z powodu zalegania opłat za centralne ogrzewanie nie działa kotłownia.
Skalę zadłużenia pokazuje choćby fakt, że wszyscy lokatorzy "socjalek" są dziś winni prawie połowę kwoty, za jaką miasto wybuduje nowy budynek socjalny przy ul. Długiej. Będzie on kosztował 1,5 mln zł. Średnia powierzchnia jednego lokalu wyniesie 18 mkw. Roboty mają ruszyć jeszcze w grudniu, a pierwsi lokatorzy zasiedlą go latem 2009 r.
Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?