Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Polkowicach zakończył się Festiwal Muzyki Organowej i Kameralnej

(kor)
Koncert Poznańskiego Kwintetu Akordeonowego zwieńczył trzydniowy Festiwal Muzyki Organowej i Kameralnej w Polkowicach.
Koncert Poznańskiego Kwintetu Akordeonowego zwieńczył trzydniowy Festiwal Muzyki Organowej i Kameralnej w Polkowicach. Fot. Konrad Kaptur
Od piątku melomani mogli wysłuchać siedmiu niesamowitych koncertów. Na koniec zagrał Poznański Kwintet Akordeonowy.

"Errantia Musica" to po łacinie "poszukiwania muzyczne". Ten człon nazwy festiwalu, który po raz pierwszy pojawił się w nazwie, idealnie oddaje jego istotę. Jest nią eksploracja coraz to nowszych muzycznych obszarów w celu dotykania tych najwrażliwszych obszarów ludzkiej wrażliwości.

- Chcemy, by ludzie słuchając koncertów odbywających się w ramach naszego festiwalu wzruszali się, przeżywali uniesienia, doznawali różnych stanów - mówi Andrzej Wierdak, dyrektor Polkowickiego Centrum Animacji, które od siedmiu lat zaprasza wybitnych wykonawców muzyki organowej i nie tylko do kościoła Św. Michała Archanioła w Polkowicach.

W tym roku muzyczne święto rozpoczęło się w piątek od występu trójki muzyków - Olgi Ksenicz, Piotra Chmaja oraz Bogusłąwa Raby. Ciekawostką tego koncertu był fakt, że dwa spośród dziesięciu utworów, które usłyszeli widzowie, to były improwizacje, co znaczy, że ostatecznego muzycznego kształtu nabierały w trakcie wykonania.

- To taka nasza specyfika. Zazwyczaj podczas koncertów niektóre z utworów improwizuję. Czasami przynosi to ciekawe rezultaty - mówił Bogusław Raba.

Kolejnym punktem piątkowego koncertu był występ "Tria Taklamakan. Usłyszeliśmy klasyczne kompozycje, między innymi tanga argentyńskie oraz czardasze. Publiczności szczególnie przypadły do gustu melodie ze słynnego musicalu "Skrzypek na dachu". Sobota to przede wszystkim wieńczący dzień koncert unikatowego w skali świata zespołu "Małe Instrumenty". Kierowana przez Pawła Romańczuka grupa zabrała widzów w niezapomnianą podróż po świecie dźwięków wydobywanych z niewielkich rozmiarów instrumentów. Wcześnie wystąpiła organistka Elżbieta Karolak oraz Hob-beats Percussion Duo.

Ostatni dzień festiwalu to popis sopranistki Agnieszki Gertner-Polak oraz organisty Marka Kudlickiego. Utwory z repertuaru Jana Sebastiana Bacha, czy Wolfganga Amadeusza Mozarta w przestrzeni starych, kościelnych murów brzmiały przepięknie. Akcentem wieńczący siódmą edycję festiwalu był występ sławnego Poznańskiego Kwintetu Akordeonowego, który spiął klamrą trzy dni obcowania z muzyką najwyższych lotów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska