Jest już w Międzyzdrojach, Łodzi, a także na zielonogórskim deptaku. Na to, żeby uwiecznić w nowosolskim porcie słynnych ludzi związanych z miastem - wpadł wiceprzewodniczący rady miasta Andrzej Petreczko.
Pierwsze mosiężne gwiazdy z odciskiem dłoni pośrodku i tabliczką informacyjną pojawiły się już dawno. Teraz jest ich sześć, a trzy z nich zostaną uroczyście odsłonięte w niedzielę, przy okazji dni miasta.
Sława za wynalazek
Pierwsza gwiazdka należy do Krzysztofa Kiljańskiego, muzyka rodem z Nowej Soli. Kolejne należą do bramkarza polskiej reprezentacji Józefa Młynarczyka, też nowosolanina, lidera zespołu Perfect Grzegorza Markowskiego, który dawał w mieście koncert oraz basisty zespołu Dżem Benedykta Otręby.
Ten ostatni też będzie w mieście. Trzy tablice zostaną dopiero odsłonięte, ale za to z udziałem samych autorów odcisków dłoni: obok B. Otręby - aktorki Magdy Różczki znanej z udziału w wielu serialach nowosolanki oraz amerykańskiego wynalazcy Janusza Liberkowskiego, który wyemigrował z Nowej Soli w latach 80., a w niedzielę przyleci z USA, by odsłonić tablicę.
Liberkowski przyjechał do rodzinnego miasta już w ub. r., po tym jak kontakt z nim nawiązał prezydent Wadim Tyszkiewicz. W Ameryce zasłynął on z wynalazku pod nazwą Anecia Safety Capsule, czyli sferycznego fotelika samochodowego dla dzieci, który w chwili wypadku zamienia energię uderzenia na ruch obrotowy fotelika, ratując dziecku życie. Za ten wynalazek Liberkowski dostał w Ameryce nagrodę miliona dolarów.
Powinna być długa
Jak informuje Petreczko, "logistyka" zapełniania alei sław wygląda tak, że każda z uhonorowanych osób odciska najpierw swoją dłoń w gipsie, potem robiona jest z tego specjalna forma, z której wykonuje się odlew z mosiądzu. Na końcu jest on wmurowywany w tablicę z gwiazdą i danymi osoby, na portowym bruku.
- To świetny pomysł, serce mi się raduje, kiedy na to patrzę - cieszy się nowosolanka Aleksandra Walkowiak, którą zastaliśmy podczas spaceru po porcie. - Mamy tyle osób, które warto uhonorować, że aleja powinna być bardzo długa.
Podobnie uważa pan Czesław Górski, który sprawdził nawet, czy któraś z odlewów dłoni nie pasuje do jego własnej. - Bardzo fajna atrakcja - dodaje.
Jak zapowiada Petreczko, czynione są już starania, żeby w kolejnej gwiazdce znalazł się odlew dłoni lidera Czerwonych Gitar Seweryna Krajewskiego, też związanego z Nową Solą.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?