Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Pszczewie i Szarczu ginęli za polskość

Dariusz Brożek
Dariusz Brożek
Franciszek Leśny prezentuje swoją książkę
Regionalista z Pszczewa Franciszek Leśny został zaproszony do komitetu honorowego uroczystości, które odbędą się 6 marca na Ostrowie Tumskim we Wrocławiu z okazji 78. rocznicy ogłoszenia Prawd Polaków.

Organizatorem obchodów jest wrocławski oddział Rodziny Rodła, która kontynuuje tradycje działającego w okresie międzywojennym Związku Polaków w Niemczech Rodło. Skąd ten zaszczyt? F. Leśny jest znawcą historii i stosunków polsko-niemieckich na dawnym pograniczu. Jest także autorem książki „Pszczewiacy spod znaku Rodła”, wydanej 2006 r. przez władze gminy.

- Rodło założono w 1922 r. Miało reprezentować Polaków mieszkających w Niemczech i polskie stowarzyszenia wobec władz niemieckich. Głównym celem organizacji była walka o przyznanie ludności polskiej pełnych praw mniejszości narodowej i obrona jej interesów - wyjaśnia.

Po dojściu Hitlera do władzy sytuacja polskiej mniejszości zaczęła się pogarszać. Represje dotknęły też działaczy Rodła. Mimo tego w marcu 1938 r. w Berlinie odbył się kongres polonijny, podczas którego uchwalono Pięć Prawd Polaka. - Jesteśmy Polakami, Wiara Ojców naszych jest wiarą naszych dzieci, Polak Polakowi Bratem, Co dzień Polak Narodowi służy, Polska Matką naszą, nie wolno mówić o Matce źle - wymienia je pszczewski regionalista.

Mimo sprzeciwów polskiej ludności, podczas Traktatu Wersalskiego granicę z Polską wytyczono kilka kilometrów na wschód od Pszczewa. Zdaniem F. Leśnego, przed wybuchem drugiej wojny światowej w Rodle działało około 70 mieszkańców tej gminy. - Polaków było tutaj znacznie więcej, ale afiszowanie się z polskością stawało się coraz bardziej niebezpieczne. W tamtych czasach trzeba było mieć nie lada odwagę, aby podkreślać swoje pochodzenie - wyjaśnia.

Pszczew był siedziba organizacji kierowanej przez Kazimierza Kowalskiego., składającej się z dwóch kół. Pierwsze działało w tej miejscowości, drugie zaś w pobliskim Szarczu. Nieformalną siedzibą Rodła był dom Feliksa Paździorka, w którym obecnie mieści się pszczewskie muzeum. Był szewcem, dlatego nikogo nie dziwiło, że wciąż ktoś do niego przychodzi. Dzięki temu Polakom długo udawało się utrzymywać swą działalność w konspiracji. Wszyscy znajdowali się jednak na czarnych listach. Jeszcze przed wybuchem wojny Niemcy zaczęli ich wyłapywać i aresztować. Część trafiła do obozów koncentracyjnych w Dachau i Oranienburgu. Feliksowi udało się przeżyć wojnę. Po jej zakończeniu wrócił do Pszczewa i został nawet pierwszym powojennym burmistrzem (w 1945 r. Pszczew był miastem, dopiero później utracił prawa miejskie - redakcja). Jego postać i zasługi przypomina teraz rzeźba stojąca przed muzeum.

- Jego brat Ignacy został zesłany przez hitlerowców do obozu w Oranienburgu. Był tam katowany, ale polskości się nie wyrzekł. Ciężko schorowany wrócił do Pszczewa w 1940 r. i zmarł po kilku tygodniach - opowiada F. Leśny.

W Szarczu bastionem polskości było gospodarstwo Misiewiczów. Jego właściciel Sylwester został zamordowany przez Niemców, ale jego siostrze udało się przeżyć wojnę. - Opowiadała mi, jak prowadziła szkolenia dla młodych, polskich rolników. Utrzymywała kontakty z Polakami z Dąbrówki Wielkopolskiej, gdzie również znajdował się silny oddział Rodła - kontynuuje swa opowieść pszczewski regionalista.

Pan Franciszek ma 85 lat. Pochodzi z Kujaw, na Ziemię Międzyrzecką trafił w 1951 r. Był nauczycielem. Otwierał szkołę podstawową nr 2 w Międzyrzeczu, pracował też w Dąbrówce Wielkopolskiej, a od 1956 r. mieszka w Pszczewie. Był dyrektorem pszczewskiej podstawówki, zawodową karierę zakończył w 1989 r. jest prawdziwą kopalnią wiedzy o tej miejscowości i jej historii. Oraz autorem wielu publikacji. W 2010 r. został honorowym obywatelem Pszczewa.

Przyszłoroczne spotkanie na Ostrowie Tumskim wpisuje się w obchody 1.050 jubileuszu Chrztu Polski. Odbędzie się pod hasłem „Wiara ojców naszych jest wiarą naszych dzieci”. Jak poinformował nas prezes wrocławskiej Rodziny Rodła Tadeusz Szczyrbak, planowana na 6 marca 2016 r. uroczystość będzie też wprowadzeniem do przypadającego za dwa lata osiemdziesięciolecia Kongresu Berlińskiego i ustanowienia Pięciu Praw Polaka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska