Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Rokitnie zakończył się remont świetlicy

Dariusz Brożek 095 742 16 83 [email protected]
- Moje dzieci chętnie korzystają z tych komputerów. Dla nich to okno na świat. Dla mnie mają jeszcze wiele tajemnic - mówi Marian Kozar z Rokitna, któremu pierwszej lekcji informatyki udzieliła Justyna Demura.
- Moje dzieci chętnie korzystają z tych komputerów. Dla nich to okno na świat. Dla mnie mają jeszcze wiele tajemnic - mówi Marian Kozar z Rokitna, któremu pierwszej lekcji informatyki udzieliła Justyna Demura. fot. Dariusz Brożek
Z komputerów w sali wiejskiej w Rokitnie korzystają dzieci, ale także dorośli. Uczą się surfować po sieci, a jak chcą się nieco rozruszać, mogą zagrać w tenisa stołowego, czy bilard.

Mieszkańcy Rokitnia niecierpliwie czekali na zakończenie remontu budynku, w którym znajduje się sala wiejska, świetlica, biblioteka i remiza. I wreszcie się doczekali. Są zachwyceni. - Świetlica jest jak nowa - cieszy Łukasz Konieczny, który uczy się w gimnazjum w Przytocznej.

Gmina wydała na remont ponad 600 tys. zł. Wójt Tadeusz Jasionek zaznacza, że 75 proc. pieniedzy władze dostały z programu rozwoju obszarów wiejskich za posrednictwem Urzędu Marszałkowskiego. Za te pieniądze odnowiono pomieszczenia, ocieplono ściany, a w kotłowni zamontowano kocioł na pelet - specjalną mieszankę słomy i wiórów, która jest tańsza od węgla i bardziej ekologiczna.

Miejscowych strażaków raduje wyremontowana remiza, która znajduje się w tym budynku, natomiast gospodynie wychwalają błyszczącą nowością kuchnię. Często z niej korzystają, bo w świetlicy odbywają się wesela i rozmaite uroczystości.

- Szkoda tylko, że przy okazji nie dokupiono wyposażenia. Ale remont był potrzebny i nikt o zdrowych zmysłach tego nie kwestionuje - mówi sołtys Zbigniew Piekarski, który kieruje też jednostką Ochotniczej Straży Pożarnej w Rokitnie.

Klawiatury już się grzeją

Z remontu najbardziej się cieszą miejscowe dzieci. Przyciąga je pięć zestawów komputerów z dostępem do sieci, zainstalowanych w świetlicy prowadzonej przez Justynę Demurę. Niektórzy surfują po internecie w poszukiwaniu materiałów do szkolnych wypracować, inni grają w sieci aż grzeją się klawiatury. Albo konwersują ze znajomymi przez gadu gadu.

- W ramach programu internetowa wioska dostaliśmy też dwa laptopy, telewizor plazmowy, rzutnik multimedialny i drukarki. Wszystko jest za darmo - zaznacza J. Demura.

Do internetowej kawiarenki zaglądają też dorośli. Ostatnio przed jednym z komputerów zastaliśmy Mariana Kozara. Przyszedł zobaczyć, jak wygląda sala po liftingu, ale przy okazji zaciekawił go internet.

- Teraz to mamy prawdziwą Europę. Ja już jestem za stary na takie nowinki, ale moje dzieci chętnie tutaj przychodzą - zaznaczał.

Pielgrzymi też zaglądają

Komputery z dostępem do sieci to wciąż rzadkość w niewielkiej wsi, dlatego wielu mieszkańców ma tam założone konta pocztowe. Przychodzą odebrać listy i wysłać maile do bliskich, których los rozrzucił po całym świecie. Albo wysłać jakiś dokument faksem. W tym samym celu zaglądają tam uczestnicy pielgrzymek, których do Rokitna przyciąga sanktuarium Matki Bożej Cierpliwie Słuchającej.

Zdaniem J. Demury, osoby w podeszłym wieku coraz częściej przełamują lęk przed komputerami i zasiadają przed ich monitorami. - Wiosną będziemy wdrażać specjalny projekt edukacji internetowej dla strażaków - zapowiada.

Bilard i książki

Z świetlicą sąsiaduje sala rekreacyjna, w której można zagrać w tenisa stołowego, czy bilard. Tzw. internetowe centrum edukacyjne czynne jest w poniedziałki, środy i czwartki od 16.00 do 20.00, a także w soboty od 10.00 do 15.00. Przez pięć dni w tygodniu - od poniedziałku do piątku - od 16.00 do 20,00 otwarta jest filia gminnej biblioteki z Przytocznej, która znajduje się w tym budynku.

Mieszkańców przyciąga ponad 9 tys. książek. Panie gustują w romansach, panowie myszkują wśród półek z kryminałami i powieściami sensacyjnymi. Jak zaznacza bibliotekarka Danuta Szczyszyk, z księgozbioru korzysta ponad 120 osób. Ostatnio zapisał się tam 53-letni Janusz Milewski. Mówi, że uwielbia książki historyczne. Zaciekawiły go także komputery. - Będę tutaj stałym gościem - zapowiadał.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska