Ich weekendowa przestrzeń funkcjonuje w obrębie centrum miasta, gdzieś między: Rampą, Retrem, Pretekstem, Zaściankiem, Pierino, Teatralną, Havaną czy Komarem. Wszystko zależy od tego, na jaki rodzaj rozrywki się nastawiamy.
Jeżeli ktoś chce potańczyć, niezawodny jest jedyny nowosolski klub Havana 1881. Tam w piątkowy wieczór spotkać można przede wszystkim szerokie grono uczniów nowosolskich szkół ponadgimnazjalnych. Gorączka sobotniej nocy m.in. przy latynoamerykańskich rytmach, skupia młodych w wieku ok. 25 lat. Każdorazowo na sali w klubowej atmosferze bawi się ponad 300 osób. Lokal ma opinię bezpiecznego miejsca.
Jeśli nie odpowiada ci klimat Havany, a chciałbyś przetańczyć noc, możesz wybrać się do oddalonej od Nowej Soli o jakieś 10 km dyskoteki Malibu w Siedlisku. To masowa impreza przyciągająca okolicznych mieszkańców. Tam najważniejsza jest dobra zabawa, mniej liczy się wystrój, czy gatunek muzyki.
Alternatywą dla klimatów dance, jest Stajnia Komara. Tam spotykają się ludzie gustujący w nieco mocniejszych, gitarowych dźwiękach i to często na żywo. Na scenie mają okazję zaprezentować się m.in. nowosolskie formacje. Przy rockowym brzmieniu można nie tylko spotkać się przy piwie ze znajomymi, ale i potańczyć.
Jeszcze inną formę rozrywki proponuje Kawiarnia Teatralna. Tam zadomowił się przede wszystkim jazz, blues. Do miejsc, w których chętnie spotykają się młodzi ludzie, należą również: Rampa - swym wystrojem nawiązująca do dworca kolejowego, Karczma Zaścianek, gdzie można liczyć na ciekawe wnętrze i pizzę, Piwnica pod Pretekstem zaskakująca licznymi korytarzami oraz ulubione miejsce dla lubiących spędzać romantycznie wieczór we dwoje, Pizzeria Pierino.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?