Sonnenburg, czyli dzisiejszy Słońsk, był pierwszym obozem koncentracyjnym III Rzeszy. 4 kwietnia 1933 trafił tu pierwszy transport więźniów. Przede wszystkim przeciwników politycznych Adolfa Hitlera, który właśnie na początku tego roku doszedł do władzy. Od razu zaczął czystki.
Najczarniejszą kartą w historii Sonnenburga była noc z 30 na 31 stycznia 1945. Wtedy oddział SS i grupa gestapowców z Frankfurtu nad Odrą dokonali masakry na dziedzińcu obozu. Wyprowadzili ponad 800 więźniów, ustawili pod ścianą i rozstrzelali. Jeńcy zginęli, kiedy wojska radzieckie były tuż-tuż. Tych, którzy jeszcze żyli, hitlerowcy dobijali strzałem w tył głowy. Ślady tej kaźni widać do dziś. Na murach więzienia wciąż są blizny po zbłąkanych kulach. Po dokonaniu masakry niemieccy oprawcy podpalili zwłoki. 2 lutego do obozu wkroczyli żołnierze radzieccy. - Widok, jaki zastaliśmy, do dziś nie daje mi spokoju. Cały dziedziniec usłany był ciałami. Pośród nich znaleźliśmy kilka, które jeszcze się ruszały. Nie wiem, jakim cudem przeżyli... - opowiada żołnierz armii radzieckiej, który był wtedy na miejscu kaźni.
Od lat w Słońsku organizowane są uroczystości, upamiętniające ofiary tej krwawej nocy oraz inne osoby, które straciły życie w Sonennburgu. W 72. rocznicę masakry uroczystości zorganizowano 27 stycznia. Odbyła się uroczysta msza święta, apel poległym przy obelisku przed Muzeum Martyrologii, złożenie kwiatów oraz uroczystości na cmentarzu jenieckim.
Uroczystości uświetnił apel poległych, któremu przewodniczyli żołnierze z 17. Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej w Międzyrzeczu.
Zobacz więcej na temat więzienia: Obóz w Sonnenburgu. To było piekło na ziemi
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?