Sonnenburg

Okoliczności tej zbrodni po dziś dzień nie są do końca wyjaśnione. W nocy z 31 na 31 stycznia hitlerowcy bestialsko wymordowali na dziedzińcu więzienia Sonnenburg ponad 800 osadzonych. Makabrycznego odkrycia dokonali żołnierze Armii Czerwonej. W piątek, 27 stycznia, uczczono tamtą tragedię.

Do 1945 r. Słońsk nazywał się Sonnenburg. Przez wiele lat był siedzibą joannickich rycerzy, którzy w latach 142-1429 wybudowali tam potężny zamek. Po drugiej wojnie zamek zaczął popadać w ruinę, spłonął w 1975 r. Zachowały się wprawdzie tablice herbowe rycerzy-zakonników, ale przed laty część z nich została sprzedana za granicę. Świadectwem joannickiej historii miejscowości jest gotycki kościół, którego patronką jest obecnie Matka Boża Częstochowska. Czarnymi literami w jej dziejach zapisała się noc z 30 na 31 stycznia 1945 r., kiedy tuż przed wkroczeniem rosyjskich żołnierzy grupa esesmanów zamordowała ponad 800 więźniów miejscowego zakładu karnego.

- Z rampy wyładunkowej do obozu w Sonnenburgu było 15-20 minut piechotą. Bezwzględni strażnicy ustawiali się w szpaler i bili przybyłych. Pięściami, łopatami... - mówi Jan Lekschas. W sali konferencyjnej w Słońsku słychać płacz.

Jeszcze przed wybuchem wojny powstał tu jeden z pierwszych obozów koncentracyjnych w Niemczech. Wcześniej było tu ciężkie więzienie, zamknięte z powodu katastrofalnych warunków sanitarnych.

Do tragicznego pożaru doszło w czwartek, 15 kwietnia. W domu jednorodzinnym przy ul. Kolejowej w Słońsku wybuchł pożar. W budynku znajdowała się kobieta. Niestety, pomimo reanimacji, lekarz stwierdził zgon. Do pożaru doszło w godzinach popołudniowych. Na miejsce wysłano straż pożarną, policję i pogotowie. W budynku było duże zadymienie. - Z wnętrza budynku ewakuowano jedną osobę. Po resuscytacji lekarz stwierdził zgon - relacjonuje bryg. Krzysztof Konopko, dowódca Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Sulęcinie. Na miejsce wysłanych zostało łącznie 11 zastępów strażaków. Dziewięć z powiatu sulęcińskiego i dwa z Kostrzyna nad Odrą. - Około godziny 18 pożar był opanowany, trwa wyrzucanie spalonych rzeczy na zewnątrz budynku, sprawdzamy też stropy w poszukiwaniu zarzewi ognia. Pożarem objęte było przede wszystkim poddasze budynku - mówi bryg. Krzysztof Konopko. Na miejscu obecny był również wójt Słońska. - Kobieta mieszkała z synem. Zorganizował sobie schronienie we własnym zakresie. W piątek spotkamy się i uzgodnimy, jaka pomoc jest niezbędna w pierwszej kolejności. Na miejscu pożaru w dalszym ciągu znajduje się pracownik socjalny gminy - mówi wójt Janusz Krzyśków. Strażacy na miejscu dogaszali zarzewia ognia. Na razie jest za wcześnie, aby mówić o przyczynach tragicznego pożaru. Prawdopodobnie ogień wybuchł, gdy kobieta dokładała opał do piecyka.

15 KWIETNIA 1940. Hitler ogłasza morską blokadę Wysp Brytyjskich. Była to część Bitwy o Atlantyk, najdłuższej kampanii II wojny światowej. Udział w niej miała także polska Marynarka Wojenna

Wtorkowy wieczór na lubuskich drogach zakończył się tragicznie. W zderzeniu forda mondeo z ciężarówką zginął 22-letni pasażer osobowego auta. Policja ustala okoliczności wypadku, do którego doszło na drodze krajowej nr 22, niedaleko Kostrzyna nad Odrą.

Do tragicznego wypadku doszło we wtorek, 30 marca, w godzinach wieczornych. Na drodze krajowej nr 22 między Kostrzynem a Słońskiem, doszło do zderzenia forda mondeo z ciężarówką. Zginęła jedna osoba.

Jak Polacy zapisali się w przemyśle filmowym? Kto jest polskim Leonardem da Vinci? Który prezydent planował krótką karierę zamachowca-terrorysty? W ilu branżach pracował Władysław Reymont? Kto był polskim teoretykiem telewizji? Kim była XIX-wieczna Magda Gessler? Koleje życia każdej z tych osób aż się proszą o własny film lub serial! Tych faktów nie wyczytasz w podręcznikach!

Jak Polacy radzili sobie w latach 30., a jak wyglądała ich praca po wojnie? Na jakich stanowiskach można było zarobić? Sprawdziliśmy, jak wyglądały warunki pracy, posiłkując się starymi fotografiami.

Główna Komisja Badania Zbrodni Hitlerowskich w Polsce rozpoczęła swoją pracę w Żaganiu w 1958 roku. Dochodzenie obejmowało między innymi teren Stalagu VIIIC. W czasie jego trwania odnaleziono między innymi masowe groby. W 1961 roku odbyły się ekshumacje.

Kiedyś był tu młyn, remiza strażacka, gospoda... Urokliwa wieś poszła z dymem w 1945 r. Wiąże się z tym mroczna historia śmierci zaledwie 9-letniej dziewczynki. Ślady po wsi są widoczne do dziś, ale zauważy je tylko wprawne oko.

Nie tylko Irena Kwiatkowska była "kobietą pracującą, która żadnej pracy się nie boi". Praca kobiet była w PRL zjawiskiem powszechnym. Większość pań pracowała na dwa etaty - w zakładzie pracy i w domu. Emancypacja niestety dotyczyła wtedy wyłącznie życia zawodowego - podział obowiązków domowych w wielu rodzinach był uznawany za fanaberię. A jak wyglądała praca kobiet w tym okresie? Przygotowaliśmy dla was zestawienie archiwalnych zdjęć z Narodowego Archiwum Cyfrowego.

Ponad trzy tysiące eksponatów ma znaleźć się w Wirtualnym Muzeum Polskiego Państwa Podziemnego - informuje Onet.pl

Seweryna Szmaglewska była pierwszą kobietą, która wydała książkęo obozie Auschwitz-Birkenau. Tak ważną, że jako jedyna Polka zeznawała na procesie norymberskim, a ,,Dymy nad Birkenau” włączono do aktu oskarżenia.11 lutego mija 105 rocznica urodzin pisarki, która przeżyła marsz śmierci z obozu do okolic Jastrzębia-Zdroju, a przy ucieczce z konwoju znalazła pomoc u miejscowych Ślązaków.

- Z rampy wyładunkowej do obozu w Sonnenburgu było 15-20 minut piechotą. Bezwzględni strażnicy ustawiali się w szpaler i bili przybyłych. Pięściami, łopatami... - mówi Jan Lekschas. W sali konferencyjnej w Słońsku słychać płacz. 31 stycznia mija rocznica okrutnej zbrodni.

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad chce wyciąć 580 drzew, rosnących przy drodze krajowej nr 22 między Kostrzynem a Słońskiem. Drogowcy argumentują to względami bezpieczeństwa. W obronie drzew stają przyrodnicy i zwykli mieszkańcy. W internecie rozgorzała dyskusja na temat planowanej wycinki.

Przed kilkoma laty niedaleko Słońska natrafiono na złoża ropy i gazu. PGNiG wykonała trzy odwierty. Planowo wydobycie ma ruszyć w 2022 r. Dla gminy oznacza to duży zastrzyk gotówki z podatków.

Zarośnięte chaszczami ruiny przez lata stały w reprezentacyjnym miejscu Słońska. Niewielkiej gminy nie było stać na zabezpieczenie zabytku. W końcu z pomocą przyszły fundusze unijne. Teraz budowla została zabezpieczona, nie będzie dalej niszczała i zostanie wreszcie udostępniona turystom.

- Rosja i Turcja nie mają wielu zbieżnych interesów. Ale ich współpraca w czasie konfliktu Armenii i Azerbejdżanu mogłaby stać się podstawą do porozumienia taktycznego w innych sytuacjach. To potencjalne zagrożenie dla wspólnoty euroatlantyckiej i Polski - mówi Arkadiusz Legieć, analityk ds. Kaukazu i Azji Centralnej w Polskim Instytucie Spraw Międzynarodowych.

W latach trzydziestych ubiegłego stulecia nie tylko w Rzeszowie, ale i w II Rzeczypospolitej szerokim echem odbiła się sprawa rzeszowskiego adwokata Józefa Nadzieji. Miał on być podczas I wojny światowej... szpiegiem austriackim.

U osadzonych w zakładzie karnym w Słońsku wykryto zakażenie Covid-19. - Więźniowie są zdezorientowani, przestraszeni. Każdy z nich miał kontakt z zakażonymi! - napisała do nas Czytelniczka.