Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Strzelcach uczniowie i mieszkańcy pobiegli z biało - czerwoną flagą!

mat
Tuż przed startem...
Tuż przed startem... fot. mef
Niedawno zakończył się bieg w Strzelcach pod hasłem " Biegnij z biało - czerwoną". Było ponad 300 osób.

Godzina 10.00. Rynek miejski w Strzelcach. Zaczyna się rozgrzewka.

- Mocno skręt w prawo i w lewo. Ale wszyscy równo i porządnie - zachęcał znany strzelecki trener i nauczyciel Leszek Małecki, który prowadził całą imprezę. - To taka lekka rozgrzewka, nie taka prawdziwa, ale zawsze coś - precyzował L. Małecki. Przyjechali uczniowie razem z nauczycielami z gminnych szkół. Był też strzelecki klub rowerowy no i mieszkańcy, którzy głownie przyglądali się imprezie.

- No nie mogę, ale jestem zastany w kościach. Kurcze nie biegałem już chyba z pięć lat - przyznał Wojtek, uczeń strzeleckiej podstawówki. Po lekkiej rozgrzewce przyszedł czas na bieg. Wszyscy otrzymali małą biało - czerwoną flagę, które za darmo rozdawane były w Punkcie Informacji Turystycznej, który mieści się przy rynku.

Wszyscy jak jeden mąż stanęli do startu. I ruszyli. Niektórzy biegli szybciej, inni wolnej, jeszcze inni maszerowali. Nieważne. Cel to meta. Wszyscy ją zdobyli. - Dziś w Moskwie odbywają się defilady wojskowe ( z okazji 65 - rocznicy zakończenia II wojny światowej - red.), a to jest taka nasza defilada biegowa - mówił L. Malecki.

Bo właśnie o to chodziło organizatorom (strzelecki ośrodek kultury i miejscowy magistrat). Co prawda bieg miał się odbyć 3 maja, ale z powodu pogody przesunięto na niedzielę. Tak strzelczanie uczcili zakończenie II wojny światowej. Po biegu losowane były nagrody.

Na miejskim rynku rozłożyła swój namiot także strzelecka biblioteka. - To okazja aby przypomnieć się tym, którzy nas nie odwiedzają, aby do nas zaglądali. Mamy książki, które można tutaj wypożyczyć. Tak promujemy czytelnictwo - tłumaczy dyrektor miejscowej biblioteki Kazimiera Czaja. Dzieciaki malowały rysunki i się nieźle bawiły.

Po biegu impreza przeniosła się na boisko orlik. Tam jeszcze trwają meczę w piłkę nożną i "dwa ognie". O 10.30 na rynku zebrali się pasjonaci nornic - walkingu (chodzenie o kijkach). Imprezę prowadziły wykwalifikowane trenerki. Przedstawiły techniką marszu z kijkami, rozgrzewkę i zabawy z ich wykorzystaniem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska