Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Świebodzinie piwnice już będą suche

Krzysztof Fedorowicz 0 68 324 88 19 [email protected]
- Rozlewiska tworzą się po obu stronach tej ulicy, także pod sąsiednimi blokami. Najgorzej jest po intensywnych deszczach i tak jak teraz, podczas roztopów. Ja tylko raz miałem wodę w piwnicy, natomiast moich sąsiadów spotyka to częściej - relacjonuje T. Goźliński
- Rozlewiska tworzą się po obu stronach tej ulicy, także pod sąsiednimi blokami. Najgorzej jest po intensywnych deszczach i tak jak teraz, podczas roztopów. Ja tylko raz miałem wodę w piwnicy, natomiast moich sąsiadów spotyka to częściej - relacjonuje T. Goźliński Fot. Bartłomiej Kudowicz
Topniejący śnieg spływa z ulicy Sulechowskiej usytuowanej na skarpie oraz z położonych wyżej pól wprost na posesje przy ulicy.

- Znów woda spływająca z pól i ulicy Sulechowskiej zalewając nam podwórka - zaalarmował "GL" Czytelnik ze Świebodzina. - Już nie raz mieliśmy ją w piwnicy i wszystko wskazuje na to, że sytuacja się powtórzy. Od lat zgłaszamy problem w urzędach i nie wiem, czy serio traktują nasze petycje. Co roku obiecują, ale nic z tego nie wynika.

Pół kilometra rur

Reporter ,,GL'' pojechał na ul. Sulechowską, aby sprawdzić tę informację. Topniejący śnieg spływał z drogi usytuowanej na skarpie oraz z położonych wyżej pól wprost na posesje po prawej stronie ulicy. Ale ku naszemu zaskoczeniu zastaliśmy właśnie przy pracy robotników, którzy budują tam kanalizację deszczową.

- Na razie prowadzimy prace obok jezdni, ale potem wejdziemy na drogę, gdzie powstaną specjalne studnie - zdradza jeden z pracowników.
- Roboty zakończą się w czerwcu tego roku - informuje Sławomir Wierzbicki, właściciel firmy budowlanej. - Położymy 482 metry rur oraz zbudujemy 9 studni betonowych.

- Interpelowałam w tej sprawie na sesji rady powiatu. W ubiegłym roku przyszedł na mój dyżur jeden z mieszkańców tej ulicy. Dzięki przychylności zarządu sprawa szybko została przyjęta do realizacji - cieszy się radna Urszula Miara.

Rozlewiska po obu stronach

Koszt inwestycji to prawie 400 tys. zł. - Finansujemy te roboty, bo dobrze znamy problem mieszkańców ulicy Sulechowskiej - przyznaje Zbigniew Szumski, starosta. - Z odwodnieniem nie należało dłużej czekać i cieszę się, że do połowy roku uporamy się z deszczówką.

Tymczasem woda wlewa się na podwórko Tadeusza Goźlińskiego, który mieszka pod nr 21. - Ale tylko raz dostała się do piwnicy - uspokaja lokator. - Nas cieszy fakt rozpoczęcia tych robót. Zresztą rozlewiska tworzą się po obu stronach tej ulicy, także pod sąsiednimi blokami. Najgorzej jest po intensywnych deszczach i podczas roztopów. Ja tylko raz miałem wodę w piwnicy, natomiast moich sąsiadów spotyka to częściej.

Goźliński liczy, że po założeniu kanalizacji powiat weźmie się za naprawę uliczki prowadzącej do domów po prawej stronie drogi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska