Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Sylwestra można iść na bal, imprezkę, do kina lub na miejskie targowisko

Anna Białęcka
Wiele osób zastanawia się właśnie jak spędzić sylwestra. Hucznie, w domu, a może na miejskiej imprezie?

Kiedy zbieraliśmy informacje do tego tekstu, wiele głogowskich lokali już nie dysponowało miejscami. Zwłaszcza w tych niewielkich pubach czy pizzeriach sylwestrowe imprezy organizowały sobie grona znajomych, rezerwując lokal w całości. Tam już nikt nie zdoła się wcisnąć. Tak na przykład jest w Hang-Ha na osiedlu Kopernika czy w Misiu na Starym Mieście.

Jest jednak kilka restauracji czy pubów, gdzie jeszcze są wolne miejsca. Rodos zaprasza miłośników dużych imprez. Tu dla uczestników będzie grał zespół muzyczny ze Wschowy, czekają balowiczów atrakcje kulinarne, takie jak: szaszłyki, pieczone mięsa, barszcz czy flaki. W menu jest także ½ l wódki i lampka szampana. Para będzie musiała wydać na tę szczególną w roku imprezę 500 zł.

W Domu Weselnym w Nosocicach też będzie można zabawić się przy muzyce zespołu. Uczestnicy nie powinni być głodni, gdyż organizatorzy zapewniają, że będą aż cztery gorące dania i wiele przystawek. Alkohol wliczony jest w cenę. A od osoby to: 200 zł.

Na bal z tytułem zaprasza Gospoda Głogowska na Starym Mieście - Wesele u Kargula i Pawlaka. Tę propozycję można znaleźć na specjalnej stronie internetowej. Tu organizatorzy wycenili imprezę na: 45 zł za wstęp i 200 zł za jedzenie i alkohol od osoby. Ani w alkoholu, ani w jedzeniu nie będzie ograniczeń. Ten sylwestrowy bilet pozwala także na darmowe wejścia na imprezy lokalu w całym karnawale. Podawane będą między innymi mięsa pieczone, pierogi, kluski, golonki, udka, roladki, żeberka i szaszłyki.

Bal szykuje się także w Dziupli. Tu będzie można tańczyć przy muzyce mechanicznej. Para będzie musiała kupić bilet wstępu za 430 zł. Organizatorzy zapowiadają bogate menu z obiado - kolacją i przekąskami, alkohol - ½ l wódki - wliczony jest w cenę biletu.
Są jeszcze także miejsca w Beludze na Starym Mieście, tu za imprezę trzeba zapłacić 350 zł od pary. Do zjedzenia będą między innymi pizze i inne ciepłe dania, w cenie jest alkohol.

A co oferuje w tym roku Miejski Ośrodek Kultury? Balu nie będzie. Propozycją jest spędzenie sylwestrowej nocy na oglądaniu filmów. Będzie można obejrzeć trzy filmy na dużym ekranie, a o północy wypić lampkę szampana. Tańców nie będzie, a na kanapkę też liczyć nie ma co. Bilet kupiony teraz kosztuje 30 zł, w sylwestrową noc 45 zł.

A co władze miasta przygotowują dla głogowian? Tradycyjnie od trzech lat impreza odbędzie się na targowisku na osiedlu Piastów Śląskich. Jak zapewniono nas w ratuszu, można tam już przyjść około 23.00, będzie grała dla wszystkich muzyka mechaniczna z głośników. Na rozgrzewkę będzie herbata z kotła. Alkoholu oczywiście nie będzie, ani do kupienia, ani do posmakowania. Ale podobno jak ktoś przyniesie ze sobą szampana, to będzie mógł go sobie wypić gratis.

Rzecznik prezydenta zapowiada jakąś wielką niespodziankę dla uczestników miejskiej imprezy sylwestrowej. Jaką? To wielka tajemnica. A może najzwyczajniej jeszcze w ratuszu nie wiedzą kto będzie miał czas, by w noc sylwestrową zaśpiewać na scenie głogowskiego targowiska.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska