Na razie w Świebodzinie nie ma Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Ale być może to się zmieni. O zamiarach utworzenia strefy poinformował nas wiceburmistrz Krzysztof Tomalak. Ciekawostką może być to, że chęć jej założenia nie zgłosili przedstawiciele pobliskiej Kostrzyńsko-Słubickiej Strefy Ekonomicznej, ale SSE z Wałbrzycha.
- Przyjechali do nas i porozmawialiśmy. Okazało się, że tam, w Wałbrzychu, doceniono nasze położenie, na skrzyżowaniu drogi szybkiego ruchu S3 i autostrady A2 - mówi wiceburmistrz Tomalak. - Dlatego poinformowano nas, że w ich planach jest utworzenie strefy właśnie w Świebodzinie. By nasze miasto stało się centrum przemysłu i rozwoju. My jesteśmy gotowi pomóc tej inicjatywie. Być może utworzenie strefy sprawi, że trafi do nas wiele nowych firm. A to oznacza dodatkowe miejsca pracy i likwidację bezrobocia. Chociaż już dziś należy ono do najniższych w regionie - wyjaśnia.
Na pytanie, czy chętni znajdą tereny inwestycyjne, nasz rozmówca podkreśla, że wokół Świebodzina są setki hektarów ziemi, które zgodnie z planem zagospodarowania mogą być przeznaczone na utworzenie strefy gospodarczej. Natomiast jeśli chodzi o strefę gospodarczą, którą przed laty wyznaczyło miasto - a było to 10 ha - to ta jest praktycznie zapełniona.
Tam zbudowała swoją fabrykę Recaro, tam też wiele miejscowych firm, małych i średnich kupiło działki. - Zostało nam jeszcze około 2,5 hektara i nie ma problemu, by do końca roku działki te znalazły nowego właściciela - zapewnia Krzysztof Tomalak.
Pomysł utworzenia w Świebodzinie strefy ekonomicznej chwali Mieczysław Janicki, prezes spółki Postęp.
- To bardzo dobry pomysł. Być może dzięki strefie skorzystamy na wspaniałym położeniu, na skrzyżowaniu S3 i A2. Boję się tylko jednego. Już dziś brakuje ludzi do pracy, szczególnie specjalistów. A z chwilą, kiedy trafią tu nowe firmy, problem ten narośnie. Wydaje się, że jedynym sposobem jest stawianie na nowoczesność. By ludzi zastępowały maszyny - przekonuje prezes Janicki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?