Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Walentynkowa akcja policji. Wpadli dwaj kierowcy, prowadzili... to samo auto

(pij)
Sobotnia akcja "Trzeźwy kierowca” na ulicach Zielonej Góry
Sobotnia akcja "Trzeźwy kierowca” na ulicach Zielonej Góry Piotr Jędzura
W nocy zielonogórska policja prowadziła walentynkową akcję. Najpierw wpadł naćpany kierowca volkswagena passata. Później tym samym autem jechał pijany kierowca. Rano drogówka prowadziła jeszcze akcję "Trzeźwy kierowca". Wszyscy byli trzeźwi.

Akcja "Trzeźwy kierowca" w Zielonej Górze

Do zdarzenia doszło w sobotę nad ranem. W Zielonej Górze trwała walentynkowa akcja policji. Policjanci kontrolowali kierowców pod kątem alkoholu oraz prowadzenia pod wpływem narkotyków.

Około godz. 4 patrol zielonogórskiej drogówki na ul. Wrocławskiej zatrzymał do kontroli kierowcę volkswagena passata. - Po badaniu okazało się, że prowadził pod wpływem narkotyków - mówi podinsp. Jarosław Tchorowski, naczelnik zielonogórskiej drogówki. Test wykazał, że kierujący zażył amfetaminę. Wcześniej bawił się w jednej z dyskotek w mieście.

Samochód został zabezpieczony na parkingu. Po około godzinie ten sam pojazd został zauważony przez patrol prewencji. Jechał w okolicach ul. Wrocławskiej. Po zatrzymaniu okazało się, że za kierownicą siedzi pijany mężczyzna. - Miał prawie promil alkoholu - mówi podinsp. Tchorowski. To rodzina zatrzymanego kierowcy, który prowadził od wpływem narkotyków. Mężczyzna wyjaśnił, że chciał… przeparkować samochód.

W sobotę o godz. 9 ruszyła kontrola w związku z akcją "Trzeźwy kierowca". Kierowcy dmuchali w alkomaty na ul. Wojska Polskiego koło wyjazdu w kierunku Krosna Odrzańskiego. Wszyscy byli trzeźwi.

Czytaj też:W Zielonej Górze stanie 10 automatów z alkomatami. Będą kosztować po 2-3 zł.

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska