Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

We Wschowie drogowcy zrobią porządek z konarami

TOMASZ KRZYMIŃSKI 0 76 835 81 11 [email protected]
Auta osobowe przejeżdżają bez problemu, ale ciężarówki dotykają dachem do zwisających konarów.
Auta osobowe przejeżdżają bez problemu, ale ciężarówki dotykają dachem do zwisających konarów. fot. Tomasz Krzymiński
- Czy miejskie służby czekają, aż komuś gałęzie spadną na głowy? - zastanawia się mieszkaniec Nowych Ogrodów. Uważa, że trasa do jego wsi jest bardzo niebezpieczna.

Chodzi o kilkaset metrów drogi pomiędzy Intermarche we Wschowie a Nowymi Ogrodami. Rosnące wzdłuż tej trasy drzewa coraz bardziej utrudniają ruch. - Gałęzie wiszą nad samą jezdnią - twierdzi Czytelnik.

- Ostatnio jechałem rowerem. Przeleciał obok mnie tir, to od podmuchu gałęzie tak rozhuśtało, że te suche spadły na drogę. Dobrze, że nic nie jechało tuż za ciężarówką.

Wystarczy lekko przyciąć

Czytelnik poinformował ,,GL'', że regularnie zauważa fragmenty konarów leżących na jezdni. - Problemem nie są tylko suche gałęzie drzew, ale także te zdrowe - przekonuje. - Bo one za nisko wiszą nad jezdnią.

Uważa, że specjaliści od zieleni powinni przyciąć konary na trasie w taki sposób, żeby nie przeszkadzały żadnym pojazdom. - Chodzi tylko o gałęzie, broń Boże niech nikt nie ścina drzew - dodaje. - Jedna porządna przycinka załatwi sprawę na lata. Będzie i ładniej, i bezpieczniej.

Sprawa stawała nawet na sesji rady miejskiej. O interwencję w tej sprawie prosił radny Jacek Kowalczyk, bo i do niego docierały sygnały o niebezpieczeństwie na tym odcinku jezdni. To było kilka tygodni temu i do tej pory nic w tej sprawie nie drgnęło.

Czyje to drzewa?

Sprawa drzew przy drogach jest skomplikowana, tak twierdzą urzędnicy. Bo jeśli stoją one w tzw. pasie drogowym, to powinni zająć się nimi drogowcy. Jeśli obok, inne służby. Jednak w gminie zapowiadają, że bez względu na przynależność zainteresują się sprawą.

- W tym przypadku droga styka się z parkiem, a właściwie lasem komunalnym - mówi Marian Kociubiński, naczelnik odpowiedzialny w ratuszu za ochronę środowiska. - Mamy już zgodę z nadleśnictwa na przeprowadzenie tam prac porządkowych. Usuwane będą wiatrołomy w całym kompleksie.

Przy okazji robienia porządków i przycinania, ekipy mają się zająć odcinkiem wzdłuż jezdni. - To zostanie załatwione w najbliższym czasie - zapewnia M. Kociubiński. - Mamy trochę pracowników z robót publicznych i przy ich pomocy zrobimy tam porządek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska