Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Widokówka ma przyciągnąć... uczniów do szkoły w Kijach

Eugeniusz Kurzawa 0 68 324 88 54 [email protected]
- W naszej szkole w Kijach na pewno uczniowie z Mozowa mieliby doskonałe warunki - uważa dyrektor Józef Krycia realizując przy tym zasadę: żeby się rozwijać trzeba przyciągać
- W naszej szkole w Kijach na pewno uczniowie z Mozowa mieliby doskonałe warunki - uważa dyrektor Józef Krycia realizując przy tym zasadę: żeby się rozwijać trzeba przyciągać fot. Krzysztof Kubasiewicz
Rodzice uczniów podstawówki w Kijach (gm. Sulechów) wpadli na ciekawy pomysł. Chcą promować swą szkołę i miejscowość za pomocą specjalnie przygotowanej kartki pocztowej.

- Wraz z panem radnym Butkiewiczem z Kij poszliśmy pogadać do burmistrza o naszym pomyśle - mówi Józef Bagiński, który w szkole w Kijach ma wnuczkę. - Ja to gdzieś w Polsce podpatrzyłem i wydało mi się ciekawe.

Otóż padł pomysł, żeby wydać widokówkę, na której zostaną "sprzedane" walory szkoły i miejscowości. A Kije mają się czym pochwalić. Niedawno odbyły się tutaj dożynki gminne, podczas których (o czym pisaliśmy) miejscowa OSP otrzymała nowiutki pojazd gaśniczy - potężny iveco.

- Dzięki temu będziemy mogli wejść do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego - podkreśla naczelnik OSP Mirosław Gienko. Remiza straży została wyremontowana i powiększona. Wcześniej przy szkole oddano do użytku - całej wsi! - piękną halę sportowo-widowiskową.

Chcą się "sprzedać"

- Na treningi w sali przyjeżdżają ludzie nawet z Sulechowa - zauważa dyrektor podstawówki Józef Krycia.

Ludzie we wsi się budują, inni wygrywają gminne konkursy na najpiękniejsze obejścia, przybyło dróg i chodników, słowem Kije mają co "sprzedawać" i robią się atrakcyjne dla sulechowian.

- Po rozmowie u burmistrza, z udziałem szefa promocji, pana Fedki, uzyskaliśmy wstępną aprobatę - informuje Jan Butkiewicz. - Teraz czekamy na odpowiedź z biura promocji w sprawie pokrycia kosztów takiego wydawnictwa.

Nie da się ukryć, iż podstawowym celem wydania widokówki ze zdjęciami najważniejszych obiektów we wsi (centralnie szkoła, dalej sala sportowa, remiza, kościół etc) jest... przyciągnięcie do szkoły nowych uczniów. Obecnie podstawówka liczy ich 80, głównie z Kijów i Głogusza.

Z myślą o Mozowie

-Mamy też dwóch z Radowic, dwóch z Sulechowa i jednego z Mozowa - wylicza dyrektor, który szuka, w związku z niżem demograficznym, sposobów na utrzymanie szkoły.

- Za mała placówka to, ze względów wychowawczych, nie jest dobrym rozwiązaniem - uważa Krycia. Dlatego skalkulował, że do podstawówki w Kijach mogłyby uczęszczać dzieci z Mozowa położonego 3 km dalej. Chodzi o około 30-40 maluchów z Mozowa dowożonych obecnie do Zespołu Szkół w Sulechowie.

- W sumie prawie tyle samo mają do Sulechowa co do nas, nie jest to daleka odległość, a między Kijami a Mozowem istnieje żużlówka, którą autobus szkolny na pewno może jechać - uważa dyrektor i czaruje: - A w ofercie szkolnej mamy angielski, niemiecki, zajęcia pozalekcyjne, warto się do nas dołączyć.
Inicjatorzy wydania promocyjnej widokówki liczą, iż widząc piękna Kije i otwartą szkołę rodzice dzieci z Mozowa (a nawet Sulechowa) zdecydują się na przeniesienie do niej swych pociech. W końcu - czemu nie?!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska