Wiecha już wisi. Kiedy ruszy produkcja w Karton-Pak w Nowej Soli?

Każdy, kto przejeżdża na co dzień południową obwodnicą Nowej Soli, na własne oczy może obserwować, jak szybko postępują prace przy budowie dwóch nowych zakładów na  strefie ekonomicznej. Pierwszy z nich należeć będzie do duńskiego koncernu Lantmannen Unibake, który zajmować się ma wypiekiem pieczywa. Drugi budowany jest przez firmę z długim nowosolskim rodowodem, czyli przez zakład Karton-Pak.

- Zakład na południu będzie tym, który w przyszłości będzie „straszył Europę” - żartował już na naszych łamach prezes firmy, Jerzy Sarama. Jak zaznaczał, plany rozwojowe są bardzo duże.

Firma ma bardzo ambitny plan, by w ciągu 5-6 lat podwoić obroty

W ubiegłym tygodniu nastąpiło na placu budowy także oficjalne zawieszenie wiechy, która, jak wiadomo, zgodnie z tradycją oznacza pewien ważny etap w budowie.

W spotkaniu wziął udział m.in. wiceprezydent Nowej Soli Jacek Milewski, który w zastępstwie Wadima Tyszkiewicza, który przybywał akurat na spotkaniu Ogólnopolskiego Porozumienia Organizacji_Samorządowych, przekazał prezesowi firmy, Jerzemu Saramie bardzo nowosolski prezent: flagę miasta do powieszenia na  maszcie przed zakładem, a także proporzec w ozdobnej ramie. W uroczystości wzięli także udział pracownicy Wielkopolskiego Przedsiębiorstwa Inżynierii Przemysłowej budujący wspomniany zakład.

Kiedy prace zostaną zakończone?

- W sierpniu powinny trafić do nowego zakładu trzy maszyny, montaż potrwa do października, a wcześniej, bo już w maju, uruchomiony zostanie magazyn - uchylał już wcześniej w rozmowie z „GL” rąbka tajemnicy prezes Sarama. Podkreślał także, że firma ma bardzo ambitny plan, by w ciągu 5-6 lat podwoić obroty.

Przypomnijmy: rocznie firma Karton-Pak S.A. produkuje około 26 tysięcy ton opakowań z różnego rodzaju tektur litych, a jego odbiorcami są największe koncerny światowe, między innymi z branży spożywczej oraz chemicznej. Nowy zakład o powierzchni ponad 22 tysięcy metrów kwadratowych i wysokości do 15 metrów jest budowany w stalowej konstrukcji systemowej Astron. Jest to druga, zupełnie nowa fabryka z nowymi liniami technologicznymi, zwiększająca możliwości produkcyjne oraz zatrudnienie firmy Karton-Pak.

Ciekawym rozwiązaniem na budowie będzie montaż „pływającego” dachu. Po zainstalowaniu wszystkich arkuszy blach i połączeniu ich specjalnym urządzeniem, powstanie pokrycie porównywalne do pojedynczej, metalowej membrany dachowej, co nie tylko zagwarantuje 100 proc. szczelność, ale także możliwość instalacji paneli fotowoltaicznych.