W środowisku kajakarskim wiadomo nie od dziś, że Wiktorowi Głazunowowi jest nie po drodze z trenerem kadry Markiem Plochem. Zawodnik skarżył się na przykład, że szkoleniowiec nie akceptował jego prawie półrocznej niedyspozycji z powodu kontuzji. Kanadyjkarz postanowił więc trenować poza kadrą, z klubowym trenerem Markiem Zacharą z AZS AWF Gorzów.
Wniosek załatwiony odmownie
Aby przygotowania przebiegały na odpowiednim poziomie, potrzebne są fundusze. Głazunow wystąpił więc do Ministerstwa Sportu i Turystyki o przyznanie mu indywidualnego toku szkolenia. Wniosek wydawał się zasadny, gdyż podczas tegorocznych mistrzostw świata w Duisburgu zawodnik wywalczył dla Polski olimpijską kwalifikację w konkurencji C-1 na 1000 metrów. Spotkał się jednak z odmową. Oficjalny powód? Regulamin. Ten przewiduje, iż o indywidualny tok szkolenia mogą się ubiegać tylko medaliści olimpijscy. Głazunow takim na razie nie jest.
- Wiktor nie dostał zgody, za to otrzymała ją kanadyjkarka Dorota Borowska, która też nie ma olimpijskiego medalu. Podczas ostatnich igrzysk w Tokio była czwarta - mówi trener Zachara. - Wiemy, że ministerstwo konsultowało swoją decyzję z Polskim Związkiem Kajakowym, który jest odpowiedzialny za szkolenie. To najpewniej z naszego środowiska wyszła sugestia o odmowie.
W Portugalii wydadzą 20 tysięcy złotych
Niezależnie od podejmowanych w Warszawie decyzji, Głazunow i Zachara trenują od 9 listopada w Portugalii. Pływają tam na rzece. Do kraju wrócą 7 grudnia. Najpóźniej w marcu przyszłego roku planują wyjazd na kolejne zagraniczne zgrupowanie, tym razem na stojącej wodzie we włoskiej Sabaudii.
- Miesięczny pobyt w Portugalii kosztuje nas razem około 20 tysięcy złotych. W miarę tanio, bo korzystamy ze starych znajomości - informuje Zachara. - Później będzie drożej. Szacujemy, że na pełny cykl przygotowań do igrzysk będziemy potrzebowali co najmniej 100 tysięcy złotych.
W trwającym właśnie wyjeździe do Portugalii pomogło trochę finansowo środowisko AZS AWF. Czy będzie w stanie dźwignąć ciężar także następnych obozów? Wydaje się to mocno wątpliwe, a szansa Głazunowa na zdobycie olimpijskiego medalu może się już nigdy nie powtórzyć…
Czytaj również:
W kajakowych MŚ w Duisburgu pięć medali gorzowian i cztery olimpijskie przepustki Biało-Czerwonych
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?