Gorzów uroczyście powitał medalistów wodniackich mistrzostw świata i Europy

- Jesteśmy jedynym klubem w Polsce, który na trzech igrzyskach z rzędu, w 2000, 2004 i 2008 roku, miał mistrzów olimpijskich. I jedynym, który od igrzysk w Sydney nieprzerwanie ma swych reprezentantów na olimpijskim podium - przypomniał dyrektor zarządzający Klubu Sportowego AZS AWF Gorzów, a jednocześnie trener sekcji kajakowej Marek Zachara.

Gwiazdami spotkania w nadwarciańskiej przystani wioślarsko-kajakarskiej przy ul. Fabrycznej byli sportowcy, którzy w 2023 roku osiągnęli najwybitniejsze wyniki:

• Anna Puławska (kajakarka AZS AWF) - srebrna medalistka MŚ w K-4 na 500 m, złota medalistka Igrzysk Europejskich w K-2 na 500 m i w K-4 na 500 m;
• Wiktor Głazunow (kanadyjkarz AZS AWF) - srebrny medalista MŚ w C-4 na 500 m i w C-2 mix na 500 m, brązowy medalista MŚ w C-1 na 5000 m, zdobywca czwartych lokat w C-1 na 1000 m w MŚ i Igrzyskach Europejskich;
• Oleksii Koliadych (kanadyjkarz Admiry) - brązowy medalista MŚ w C-1 na 200 m;
• Julia Olszewska (kajakarka AZS AWF) - brązowa medalistka młodzieżowych MŚ (do 23 lat) w K-1 na 200 m i brązowe medalistka młodzieżowych ME w K-1 na 200 m;
• Martyna Jankowska (wioślarka AZS AWF) - złota medalistka młodzieżowych MŚ w czwórce bez sterniczki i srebrna medalistka młodzieżowych ME w dwójce bez sterniczki.

Gratulacje przybył złożyć medalistom wojewoda lubuski Władysław Dajczak, nie zabrakło też dziekana gorzowskiego ZWKF dr hab. Leszka Zguczyńskiego, radnych, dyrektora Wydziału Sportu UM w Gorzowie Piotra Guszpita oraz prezesów klubów - Jana Horoszkiewicza (AZS AWF) i Tomasza Maciejewskiego (Admira).

Zarówno w kuluarowych rozmowach, jak też w oficjalnych wystąpieniach dominował jeden wątek: życzenia udanego (czyli medalowego!) występu na przyszłorocznych Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu. Na razie kwalifikację na tę najważniejszą imprezę czterolecia zdobyli Puławska i Głazunow, ale wszyscy pozostali zapowiedzieli, że nie złożyli jeszcze broni.

- Cieszą medale w kategorii młodzieżowców, lecz teraz zamierzamy walczyć o miejsca w seniorskich osadach i kwalifikacje na najbliższe igrzyska - zapowiedziały zgodnie Olszewska i Jankowska.

- A ja zrobię wszystko, by popłynąć w Paryżu w reprezentacyjnej dwójce na 500 metrów. Jako kraj nie mamy jeszcze kwalifikacji w tej konkurencji, więc cel na najbliższe miesiące narzuca się sam - zapowiedział Koliadych.

- Paryż jest piękny, lecz tamtejszy tor regatowy będzie wymagał ogromnego wysiłku. Nie ukrywam, że marzę o zdobyciu na nim olimpijskiego złota - wyznała Puławska.

A Głazunow dodawał otuchy młodym wodniakom. - Kiedyś, tak jak wy teraz, siedziałem na takich uroczystościach w tylnym rzędzie i nawet mi do głowy nie przyszło, że kiedyś będę jednym z bohaterów. To pokazuje, że ciężką pracą i wytrwałością można osiągnąć każdy wynik.

- Jeśli te wszystkie zapowiedzi się sprawdzą, to za rok mamy nadzieję witać tutaj medalistów olimpijskich. Nie tych z minionych lat, ale całkiem świeżych, z Paryża - podsumował spotkanie główny trener sekcji wioślarskiej AZS AWF Piotr Basta.

Czytaj również:
Na dziobie łodzi groźny smok i bębnista, a na rufie sternik. Sport rodem z Chin trafił też na Wartę w Gorzowie