Pomysłodawcą całodniowego spotkania z kick bokxingiem był Artur Rosiak, kierownik wydziału kultury, oświaty i sportu w witnickim UMiG. - Mamy w naszej gminie dziesięć romskich rodzin - powiedział. - Do tej pory pomagaliśmy im głównie finansowo, kupując dzieciom książki do szkoły i stroje na zajęcia wychowania fizycznego. Teraz wpisaliśmy się w program na rzecz integracji społeczności romskiej w Polsce, prowadzony przez Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji. Stąd obecność w naszym mieście ,,Black Dragona''. Bo nic tak nie działa na wyobraźnię młodych ludzi, jak dobry przykład.
Gerard Linder pochodzi z Andrychowa, ma 37 lat i zaledwie 165 cm wzrostu. By nie dać się poniewierać rówieśnikom, zaczął kiedyś uprawiać karate. W wieku 11 lat postawił na kick boxing. Sięgnął w nim po dwa tytuły mistrza świata i dziewięć triumfów w mistrzostwach Polski. Wszystkie w wadze lekkiej. - Wiem, że niewielu Romów zajmuje się sportem - przyznał. - Staram się to zmienić razem z członkami mojej grupy Black Dragon Fighting Team. Prowadzimy również hip hopowy zespół Jamaro. Ludzie zaczynaj mówić, że Romowie też potrafią.
W dwugodzinnej sesji treningowej ćwiczyło z ,,Black Dragonem'' 30 dzieci. Poznały kilka podstawowych technik walki i ich fachowe nazwy, odbyły też zajęcia indywidualne i w parach. - Spotkanie bardzo mi się podoba - zapewnił 15-letni Piotr Wójcik. - Jak skończę 16 lat, zacznę uprawiać MMA. Bo ten sport strasznie mnie kręci.
Po południu w sali Regionalnego Centrum Ratownictwa zebrało się jeszcze liczniejsze grono. Także dorosłych. Obejrzeli pokazy kick boxingu, aikido i break dance. - Mamy u siebie klub karate, wiele osób dojeżdża na zajęcia aikido do Kostrzyna - dodał Rosiak. - Młodzież już wie, że do pierwszej walki musi się przygotowywać minimum rok. A na mistrzowski poziom może wejść najszybciej po pięciu latach ćwiczeń. Po wizycie ,,Black Dragona'' liczba chętnych do uprawiania sportów walki na pewno w naszym mieście wzrośnie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?