Sądził, że to ślepak, więc uderzył w niego młotkiem. Okazało się, że pocisk jest prawdziwy i doszło do eksplozji. Huk przy detonacji był tak duży, że zaalarmował członków rodziny 32-latka. Ci wezwali pogotowie. - Młody mężczyzna z ranami twarzy i obojczyka trafił do szpitala - wyjaśnia Marzena Śpiewak z Komendy Powiatowej Policji w Strzelcach Kraj.
Z jego ciała wyciągnięto kilka niewielkich odłamków.
Policjanci przypominają i przestrzegają, że w przypadku znalezienia jakiegokolwiek podejrzanego przedmiotu nie należy go dotykać , tylko zadzwonić pod numer alarmowy 112. Przenoszenie takich znalezisk grozi utratą zdrowia, a nawet życia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?