Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wkrótce konkurs na prowadzenie usług na zielonogórskim basenie

Leszek Kalinowski 0 68 324 88 74 [email protected]
Basen i hala coraz bardziej pną się w górę, do końca października cały obiekt ma być zadaszony (fot. Mariusz Kapała)
Basen i hala coraz bardziej pną się w górę, do końca października cały obiekt ma być zadaszony (fot. Mariusz Kapała)
Restauracja, sklepik, sala zabaw... będzie do wzięcia w budowanym basenie i hali sportowej. - Ale odnowy biologicznej nie oddamy - słyszymy w mieście.

Budowa kompleksu sportowo-rekreacyjnego idzie pełną parą. Co prawda, było małe obsunięcie spowodowane zmianą pojemności hali. Pierwotnie miało być cztery tysiące widzów, a będzie - pięć tysięcy. Konieczne okazały się poprawki w projektach. Dzięki temu powstanie u nas jeden z największych tego typu obiektów w Polsce. Kompleks pochłonie już nie 147 mln a 154 mln zł.

Pierwotnie dach miał być wybudowany 13 m ponad parkietem (wymogi Polskiego Związku Siatkówki mówią o 12,5 m różnicy). Ostatecznie, w związku ze zmianą, fachowcy posadowią go aż 16 m ponad areną sportowych zmagań.

Współpracują z naszymi

Na placu budowy już pojawiają się pierwsze konstrukcje dachowe nad miejscem, gdzie będzie odnowa biologiczna.

- Całość chcemy zamknąć do października, by od listopada rozpocząć już prace wewnątrz obiektu - mówi Robert Jagiełowicz, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. - Właśnie trwają negocjacje z firmą z Zielonej Góry, która przygotowuje aranżacje wnętrz. Ona zajmie się też planem nasadzeń.

Do zimy powstanie też parking na 600 miejsc i droga - boczna od ul. Sulechowskiej, której trzeba będzie nadać nazwę.

Już dziś z wykonawcą kompleksu firmą Skanska współpracuje 17 zielonogórskich firm. A szykują się już następne...

- Nie mamy możliwości wpływania na firmę, jakich podwykonawców wybiera, gdzie zaopatruje się w materiały, ale z tego co widać, wykorzystuje niemało naszych firm - dodaje dyrektor MOSiR-u.

Popływamy za rok

W najbliższych tygodniach miasto ogłosi konkurs na prowadzenie restauracji, sklepiku, sali zabaw i innych usług, które znajdą się na basenie i sportowej hali.

- Mieszkańcy już dziś dzwonią do nas i pytają o różne możliwości - zauważa R. Jagiełowicz. - Ważna dla nas będzie cena, ale także chcemy postawić różne wymogi, by poziom świadczonych usług był na wysokim poziomie.

Są też chętni na prowadzenie odnowy biologicznej, ale tego interesu miasto nie chce się pozbywać.

Termin oddania basenu i hali do użytku to czerwiec 2010 roku. Ale na podstawie zaawansowania prac można dziś powiedzieć, że jest duża szansa, by popluskać się w wodzie wcześniej. A warto przypomnieć: średnia wielkość hali basenowej wyniesie 67 m, długość - 60 m, wysokość 8 m. Łączna powierzchnia wody w nieckach - 1.850 mkw. W największej znajdzie się balon wodny (średnica 8 m), poza tym m.in.: dzika rzeka, ruchome kamienie między wyspami, jedna z najdłuższych zjeżdżali (rura długa na 210 cm!), podwójna zjeżdżalnia szerokotorowa, ścianka wspinaczkowa. Dominować nad kompleksem będzie hala. Zaprojektowana na planie prostokąta, ze ściętymi i lekko zaokrąglonymi narożnikami.

 

 

 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska