Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wolsztyn: Kłótnia w powiecie

Piotr Drozdowski 0 68 347 40 72 [email protected]
Ryszard Kurp, starosta wolsztyński: - Wyniki pracy komisji, to krzywda wyrządzona samorządowi. Członkowie komisji zdając dokumenty podpisali ich wykaz, w którym znalazły się m.in. pisma, które wyszły ze starostwa.
Ryszard Kurp, starosta wolsztyński: - Wyniki pracy komisji, to krzywda wyrządzona samorządowi. Członkowie komisji zdając dokumenty podpisali ich wykaz, w którym znalazły się m.in. pisma, które wyszły ze starostwa. fot. Piotr Drozdowski
Na ostatniej sesji było sprawozdanie komisji rewizyjnej z kontroli dotyczącej zakupu aparatu rentgenowskiego dla szpitala. - Przestańmy na tej sali kłamać! - grzmiał starosta.

W styczniu rada powiatu zleciła komisji kontrolę przetargu na kupno przed dwoma laty aparatu RTG dla szpitala, na który to składały się powiat oraz samorządy trzech gmin.

Po kilku miesiącach pracy przewodniczący komisji rewizyjnej Andrzej Wita odczytał na ostatniej sesji rady powiatu sprawozdanie z prac komisji, która stwierdziła sześć nieprawidłowości.

Kilka uwag

Pierwsza uwaga dotyczyła dokumentacji przetargowej, która zdaniem komisji rewizyjnej została jej przekazana w stanie nieuporządkowanym, niekompletnym i bez spisu spraw znajdujących się w teczce.

Stwierdzono też, że przygotowaniem warunków zamówienia przetargowego zajęła się osoba, która nie posiadała wiedzy o urządzeniach medycznych, bez konsultacji z fachowcami w tej dziedzinie. Kolejne nieprawidłowości dotyczą braku zapotrzebowania szpitala na aparat RTG oraz różnych kwot, jakie pojawiały się przy sporządzaniu zamówienia (raz 200, a raz 230 tys. zł).

Następna uwaga dotyczy zmiany terminu składania ofert, który wyznaczono na kilka dni później jednak nie podano nowych godzin składania ofert i ich otwarcia (zgodnie z opinią Urzędu Zamówień Publicznych przesunięcie terminu jest dozwolone, a zamawiający powinien podać nową godzinę.

Jeśli tego nie zrobi, należy przyjąć, że obowiązuje godzina z pierwszego terminu, a więc w tym przypadku 9.00). Ostatnia nieprawidłowość stawia tezę, że ,,Oferta firmy Consultronix wpłynęła i została otwarta po terminie z naruszeniem ustawy o zamówieniach publicznych, co zostało potwierdzone w wyjaśnieniu z Urzędu Zamówień Publicznych" (została złożona o 10.00).

Zaskoczona komisja

Ryszard Kurp, starosta wolsztyński: - Wyniki pracy komisji, to krzywda wyrządzona samorządowi. Członkowie komisji zdając dokumenty podpisali ich wykaz, w którym znalazły się m.in. pisma, które wyszły ze starostwa.
(fot. fot. Piotr Drozdowski)

- Na pierwsze cztery punkty nie będę się ustosunkowywał, bo nie są to żadne nieprawidłowości - odparł starosta Ryszard Kurp, a przewodniczący rady powiatu Jan Koziołek odczytał zamówioną wcześniej opinię rady prawnego Polskiego Związku Rzeczoznawców Zamówień Publicznych, który po zapoznaniu się z dokumentacją dotyczącą przetargu na aparat rentgenowski stwierdził, że nie doszło do naruszenia prawa.

Potem starosta wyjaśnił, że na wyznaczony drugi termin składania, który przesunięto z 8. na 12. maja wpłynęła jedna oferta. Została złożona o 10.00, a jej otwarcie miało miejsce o 13.15. - Do ośmiu firm zainteresowanych przetargiem wcześniej wysłaliśmy informację o nowym terminie i godzinie składania ofert, którą wyznaczyliśmy na 13.00 - powiedział starosta i rozdał radnym kopie owej informacji. Członkowie komisji rewizyjnej zrobili wielkie oczy.

- Jesteśmy zdumieni, bo przeglądając dokumentację przetargową nikt z nas nie znalazł pisma o tym, że oferty można było składać 12 maja do godziny 13.00 - przyznał A. Wita.

Burza na sesji

- Przestańmy kłamać na tej sali! - wzburzył sie starosta zwracając uwagę, że gdy komisja rewizyjna oddawała dokumentację przetargową jej członkowie podpisali się pod wykazem pism, w którym były m.in. informacje do ośmiu firm o nowym terminie przetargu.

- Nie było tam żadnej mowy o tym, że można składać oferty do godz. 13.00! - powtórzył w imieniu komisji rewizyjnej A. Wita, który zwrócił uwagę, że na zachowanej kopercie od firmy, która wygrała przetarg jest napisane, aby nie otwierać przed 9.30 (godzina otwarcia z pierwszego terminu - red).

- Ktoś musiał się pomylić! - padło z sali i wywiązała się dość burzliwa dyskusja, były przerwy w obradach. Ostatecznie rada powiatu przychyliła sie do wniosku komisji rewizyjnej, żeby dalej badała sprawę zakupu aparatu rentgenowskiego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska