Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Woodstock 2010: Toi Camp, czyli odrobina luksusu na woodstockowym polu

(pik)
Toi Camp to odrobina luksusu na woodstockowym polu. Za ten luksus trzeba jednak zapłacić. Czy dużo? Oceńcie sami.
Toi Camp to odrobina luksusu na woodstockowym polu. Za ten luksus trzeba jednak zapłacić. Czy dużo? Oceńcie sami. fot. Toi Camp
Nie oszukujmy się, Toi Camp to miejsce dla osób z nieco grubszym portfelem. W zamian jednak dostajemy warunki, o których inni woodstockowicze mogą tylko pomarzyć.

Na Toi Campie zainstalowanych zostanie w sumie 36 toalet w dwóch kontenerach. Nie będą to jednak zwykłe toi-toie. Będą one o podwyższonym standardzie, zawsze czyste i pachnące. Będzie też toaleta przystosowana dla osób niepełnosprawnych, prysznice i miejsce, w którym będzie można przewinąć malucha. - Rok temu mieliśmy w obozie trzymiesięcznego szkraba. Obliczyliśmy, że to woodstockowe dziecko - śmieje się Krzysztof Czajka z firmy toi-toi.

Do tego obozowicze z Toi Campu do dyspozycji będą mieli też punkt medyczny i plac zabaw dla dzieci. Będą też tam stoiska gastronomiczne czynne całą dobę z cenami identycznymi, jak na woodstockowym polu.

Osoby, które wykupią miejsce na Toi Campie będą też mogły skorzystać z depozytu i schować tam swoje rzeczy. - Z zeszłego roku został nam szczur. Ktoś go zostawił, później nie odebrał. Zwierzak trafił do jednego z naszych pracowników we Włocławku - mówi K. Czajka.

Ile kosztuje przyjemność zamieszkania na Toi Campie? 30 złotych od osoby za dobę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska