Woodstock 2010: woodstockowicze, musicie mieć tę książkę!

Książkę czyta się jednym tchem. Ja zrobiłem to w ciągu jednego dnia. Ma przejrzysty układ, co pomaga w lekturze. Jest opisany każdy Przystanek po kolei (z pełną listą zespołów), o każdym opowiada Jurek Owsiak, z każdego są fotografie. Czyli np. byłeś tylko w Żarach w 2002 r.? Pyk, spis treści i już czytasz o tym, jak wtedy było.

Koniecznie zajrzyj do naszej woodstockowej galerii - Trzeci dzień XVI Przystanku Woodstock

Czytaj też: Przystanek Woodstock 2010, Kostrzyn nad Odrą - rozkład jazdy PKP

Tajniacy w bermudach

Niektóre historie są śmieszne. Nas najbardziej rozbawiła ta o negocjacjach i rozmowach sztabu organizacyjnego z dawnym wojewodą lubuskim Janem Majchrowskim. Musicie to przeczytać. Choćby po to, by dowiedzieć się, kto z ważnych urzędników dostał ksywę ,,Parówa''. Albo tę o policyjnych tajniakach w... bermudach.

Niektóre historie są niesamowite: jak ta z organizacją jednego z pierwszych Przystanków, kiedy to patrolowcy musieli odbijać z rąk woodstockowiczów... stoiska z piwem.
Przy okazji Owsiak ciekawie opowiada o kulisach rozmów z artystami. Kto chce grubej forsy za występ? Kto dziwił się, że ,,w kiblach leci Mozart''? Kto pożarł się z J. Owsiakiem tak, że w powietrzu latało ,,mięso''? Dowiecie się z tej właśnie książki.

Opowieść o nas

Jednak przede wszystkim to kapitalna opowieść o nas - woodstockowiczach. O tym, jak uczyliśmy się Przystanku, jego zasad, jak z tłumu ludzi, którzy po prostu przyjechali się pobawić przy ,,swoich'' zespołach i napić piwa, staliśmy się wielotysięczną ekipą przyjaciół, która zadaje trudne pytania Lechowi Wałęsie, uczestniczy w woodstockowej olimpiadzie, uczy się ekologii, pomagania sobie nawzajem i szacunku do odmienności. No i oczywiście szaleje przed sceną i pod grzybkiem. Jest to też po trosze historia o tych, którzy najpierw zakazywali, niszczyli i widzieli w Przystanku, a teraz... wiedzą, że nie mieli racji.

Jednym słowem - ta książka to pozycja obowiązkowa dla każdego, kto chce mieć zawsze kawałek Przystanku przy sobie. - Jest do kupienia przez internet i w dobrych księgarniach - mówi rzecznik WOŚP-u Krzysztof Dobies.