- O godzinie 15.00, rozpoczynając zabawę mieliśmy już w naszej orkiestrowej kasie blisko 2700 zł. Jak? To proste, przewodniczący rady Marcin Reczuch, wyjął z kieszeni kopertę, a w niej ponad tysiąc złotych. Nasi radni postanowili pomóc wolontariuszom i zrobili „zrzutkę” - opowiada Ewa Skóra, przewodnicząca sztabu WOŚP w gminie Dąbie.
Pomogli nie tylko radni. - W tym roku rodzice, dzieci i pracownicy z przedszkola Lingualand w Zielonej Górze przyłączyli się do naszego sztabu i przez cały tydzień zbierali do swojej lingualandowej puszki pieniądze. Dyrektor placówki Magdalena Karwicka-Staśkiewicz dostarczyła je w dniu finału - mówi Ewa Skóra.
Jak podkreśla przewodnicząca sztabu, był to dobry omen jeszcze przed rozpoczęciem finału. Faktycznie. - Ogromne niedowierzanie i pozytywny szok. Każdy z nas po cichutku liczył na to, że uda się zebrać trochę więcej pieniędzy, niż w ubiegłym roku, ale, że podwoimy stawkę… Nikt nie śmiał marzyć. Zapanowała ogólna radości, trwa i będzie trwać ponieważ mamy 22 549, 65zł do przekazania na konto Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy - cieszy się Ewa Skóra.
Zdjęcia z 25 Finału WOŚP w Dąbiu możecie obejrzeć tutaj: krosnoodrzanskie.naszemiasto.pl
Zobacz też: Krosno Odrzańskie od rana gra z WOŚP
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?