Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wpadka paliwowego gangu

(sc)
Paliwowy gang odbarwił 2,6 mln litrów oleju opałowego i sprzedał go jako napędowy. Na różnicy cen i podatkach zarobił ponad 10 mln zł! Akt oskarżenia jest już w sądzie.

Paliwowy interes wymyślili Tomasz B. i Marek P. z Bielska Białej oraz Artur B. z Katowic. Ten ostatni miał ojca w Niemczech, który pomógł zorganizować dostawy oleju napędowego i sfinansował rozkręcenie biznesu.

Odbarwiali kwasem

Olej kupowali w rafinerii w niemieckim Schwedt, cysterny przez Świecko szły do Kąklewa w woj. wielkopolskim, gdzie gang miał bazę paliwową. Tam olej opałowy odbarwiano kwasem siarkowym i już jako napędowy odstawiano do firm i hurtowni, założonych przez członków gangu.

Ci sprzedawali olej dalej, stacjom paliwowym, firmom transportowym czy budowlanym. Sfałszowany olej zacierał i niszczył silniki, np. w firmie Budomeksie w podgorzowskim Deszcznie uszkodził dziesięć pojazdów, w firmie transportowej w Skwierzynie pięć, w Trzciance cztery auta. Ale interes się kręcił świetnie.

Gang kupił drugą bazę paliwową w Złocieńcu w woj. zachodniopomorskim, a olej opałowy zaczął sprowadzać także z polskich rafinerii. Wpadkę zapoczątkowała dociekliwość celników na przejściu w Świecku, którzy ujawnili że importująca olej z Niemiec jedna z polskich firm w ogóle nie istnieje. Sprawę przejęło Centralne Biuro Śledcze i gorzowska Prokuratura Okręgowa.

Szefom grozi do 10 lat

- Akt oskarżenia przeciwko gangowi poszedł do sądu ostatniego dnia starego roku. Zarzuty przedstawiono w sumie 28.osobom - za kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą, sprzedaż sfałszowanego paliwa, oszustwa podatkowe - informuje Dariusz Domarecki, rzecznik prokuratury.

Jak wyliczył prokurator, gang ,,przerobił'' na napędowy co najmniej 2,6 mln litrów oleju opałowego, zarabiając na różnicy cen 6,5 mln zł. Nie zapłacił też za sprzedawany olej 4,3 mln zł podatku akcyzowego. Na samej akcyzie paliwowy gang zarabiał na każdym litrze 1,65 zł

Szefowie gangu przyznali się do winy. Grozi im do 10 lat więzienia. Część ,,sztabowców'' i ,,żołnierzy'' zaprzecza, że uczestniczyli w zorganizowanym przestępstwie. Im grozi do trzech lat więzienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska