MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Z „Medalikami” o utrzymanie? Przed Falubazem Zielona Góra mecz o „cztery punkty” z Włókniarzem Częstochowa

Maciej Noskowicz
Maciej Noskowicz
Żużlowcy Falubazu Zielona Góra 24 maja zmierzą się z Włókniarzem Częstochowa. Zielonogórski klub przed meczem przykrył tor plandeką, by chronić nawierzchnię przed ewentualnymi opadami deszczu.
Żużlowcy Falubazu Zielona Góra 24 maja zmierzą się z Włókniarzem Częstochowa. Zielonogórski klub przed meczem przykrył tor plandeką, by chronić nawierzchnię przed ewentualnymi opadami deszczu. Falubaz.com
Piątkowy (24 maja) mecz żużlowców NovyHotel Falubazu Zielona Góra z Włókniarzem Częstochowa urasta do rangi szalenie ważnego starcia w kontekście walki o utrzymanie w PGE Ekstralidze. Początek rywalizacji o godz. 20.30.

Wykorzystać problemy Unii Leszno

Sytuacja zielonogórzan jest trudna - jedno zwycięstwo z GKM-em Grudziądz, remis w Lesznie z Unią i trzy porażki: we Wrocławiu ze Spartą, w Lublinie z Motorem oraz u siebie ze Stalą Gorzów. Drużyny konkurujące z Falubazem o pozostanie w elicie mają także swoje problemy. Chyba największe leszczyńska Unia, która znów ma prawdziwy szpital. Brak w składzie lidera – Janusza Kołodzieja – sprawia, że sytuacja leszczynian staje się dramatyczna.

- Falubaz musi skorzystać na tym, że to Unia Leszno jest w trudnej sytuacji. Te problemy są lekarstwem na słabsze występy Falubazu – mówi Patryk Malitowski, były żużlowiec, ekspert telewizji Canal+.

Plusem drużyny z Leszna jest jednak nieoczekiwane zwycięstwo na inaugurację rozgrywek. Unia pokonała wówczas najbliższego rywala zielonogórzan, ekipę Włókniarza Częstochowa.

Bracia Pawliccy z problemami

Zielonogórzanie mają swoje problemy. Największym jest chyba postawa braci Pawlickich. Kreowani na liderów Piotr i Przemysław spisują się jednak poniżej oczekiwań. A to właśnie ich punktów brakuje najbardziej.

– Niestety, nie wygląda to najlepiej. Można było się więcej spodziewać po Przemku, a tymczasem ma on duże problemy z prędkością. Piotr także nie prezentuje się najlepiej. Do tego dochodzą upadki, ale to przez duże ciśnienie i nerwy – dodaje Patryk Malitowski.

Ze słabszej postawy pochodzących z Leszna braci zdaje sobie sprawę Piotr Protasiewicz.

– Od tego jestem, aby im pomóc i wyciągnąć maksymalnie ile się da z drużyny. Nie ma wielkiej paniki, skupiłbym się bardziej na tym, co zrobić, by ci którzy potrzebują pomocy, mogli ją otrzymać – stwierdził dyrektor sportowy Falubazu.

Michał Curzytek za Jana Kvecha?

Nie tylko forma, a raczej jej brak, Piotra i Przemysława Pawlickich jest dziś problemem Falubazu. Kłopotem jest również dyspozycja Jana Kvecha. Czech spisuje się słabo na polskich torach. Mimo tego wciąż dostaje szanse od Piotra Protasiewicza. Jest również awizowany w składzie na piątkowy mecz. Nie wiadomo zatem, czy Jan Kvech zostanie zastąpiony przez mającego za sobą świetne występy w U24 Ekstralidze Michała Curzytka, który w tym sezonie w pojedynczych wyścigach w PGE Ekstralidze prezentował się dobrze.
– Rzeczywiście, dobrze jest mieć zawodnika, który jest cały czas w boju, bo styl jazdy i poziom jeździecki jest ważny. Ciężko pracuje, wykorzystuje swoje szanse – powiedział Piotr Protasiewicz, który jednak wciąż konsekwentnie stawia na Czecha.

- Jan Kvech z dużymi trudnościami wchodzi w sezon, ta presja związana ze startami w Grand Prix i ekstraliga to duże wyzwanie. Trzeba mieć wszystko poukładane, by sobie z tym radzić. Ale dobrze, bo Falubaz ma Curzytka, który prezentuje dobrą jazdę – stwierdził inny z żużlowych ekspertów Krzysztof Cegielski.

Czy to jest mecz o utrzymanie?

Jeśli chodzi o Włókniarz, „Medaliki” wciąż pozostają bez zwycięstwa w tym sezonie, jako jedyna drużyna w PGE Ekstralidze. Częstochowianie doznali porażki w Lesznie z Unią, w Gorzowie ze Stalą oraz u siebie w pojedynku z Motorem Lublin. Jedyny punkt podopieczni trenera Janusza Ślączki wywalczyli w meczu drugiej kolejki, remisując ze Spartą Wrocław.

– Oni lubią jeździć w Zielonej Górze, a do tego potrzebują punktów. Mają aspiracje medalowe, to jest dobry skład, choć nie przekłada się na wyniki. Ewentualna porażka z Włókniarzem wprowadzi dużo nerwowości w Falubazie – mówi Patryk Malitowski.

Z kolei Krzysztof Cegielski dodaje: - To jest mecz o utrzymanie. Falubaz musi myśleć o tym, co robią przeciwnicy, Unia już wygrała z Włókniarzem, więc wypadałoby też zwyciężyć. To na pewno jest mecz, w którym Falubaz musi się starać o wygraną. W przeciwnym razie może być problem. Są mecze, które trzeba „przepychać”, i to piątkowe takim właśnie jest.

NovyHotel Falubaz Zielona Góra - Krono-Plast Włókniarz Częstochowa

  • 24 maja – godz. 20.30; stadion przy ul. Wrocławskiej w Zielonej Górze; transmisja TV: Eleven Sports 1.
  • NovyHotel Falubaz: 9. Jarosław Hampel, 10. Rasmus Jensen, 11. Przemysław Pawlicki, 12. Jan Kvech, 13. Piotr Pawlicki, 14. Oskar Hurysz, 15. Krzysztof Sadurski.
  • Krono-Plast Włókniarz: 1. Mikkel Michelsen, 2. Maksym Drabik, 3. Kacper Woryna, 4. Mads Hansen, 5. Leon Madsen, 6. Kajetan Kupiec, 7. Szymon Ludwiczak.
Kibice Falubazu ciągnęli zespół do wygranej. Nie udało się...

Lubuskie derby wywołały ogrom emocji na trybunach stadionu w...

WIDEO: Żużlowcy Falubazu wzięli udział w ciekawej kampanii reklamowej

od 12 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska