Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Z Żytowania do granicy pojedziemy nową drogą

Leszek Kalinowski 68 324 88 36 [email protected]
Marian Bieńkowski jest jednym z pracowników, którzy uwijają się przy drodze Żytowań - Coschen, właśnie przestawia znak z nazwą miejscowości (fot. Mariusz Kapała)
Marian Bieńkowski jest jednym z pracowników, którzy uwijają się przy drodze Żytowań - Coschen, właśnie przestawia znak z nazwą miejscowości (fot. Mariusz Kapała)
Wreszcie przestaniemy być na końcu świata - mówią mieszkańcy. Jeszcze gdyby zbudowano most...

- Przez lata od Żytowaniu nikt nie słyszał, nikt nie mówił - uważa Piotr Trzebny. - Teraz się to zmieni. Już ruch się zrobił. Co prawda na razie jeździ tylko ciężki sprzęt, krzątają się robotnicy. Ale droga nabiera już całkiem wyraźnych kształtów. Pan Trzebny ma ziemię obok drogi. I plany z nią związane. Część gruntu chciałby sprzedać. Wartość na pewno wzrośnie, gdy zaczną tędy jeździć samochody. Na razie udostępnił teren niemieckim... Indianom. Rozbili tu swoje wigwamy i wypoczywali, zachowując indiańskie tradycje i obyczaje.

Drogę z Żytowania do granicy buduje konsorcjum, którego liderem jest Przedsiębiorstwo Drogowe Jawor, a partnerem Przedsiębiorstwo Drogowe Kontrakt z Krosna Odrzańskiego.

Ścieżki rowerowe też będą

Wartość prac to 1,5 mln zł. Droga jest poszerzana do sześciu metrów, wybudowane zostaną chodniki i odwodnienia. Pomyślano także o ścieżkach rowerowych, których po naszej stronie bardzo brakuje. Turystyka rowerowa u naszych sąsiadów jest bardzo popularna. Zakończenie remontu w listopadzie br.

Jak mówi starosta krośnieński Jacek Hoffmann, prace stanowią jeden z etapów, realizowanego od kilku lat wspólnie z powiatem Odra-Sprewa, dużego projektu, dotyczącego przebudowy dróg po obu stronach Nysy Łużyckiej. W ramach wspólnych działań planowana jest także budowa mostu na rzece. Wniosek w tej sprawie do Europejskiej Wspólnoty Transgranicznej przygotowują Niemcy.

Częściej będą nas odwiedzać

Sprawa budowy mostu wraca jak bumerang co kilka miesięcy. Mieszkańcy nie kryją, że przestają już wierzyć w to, że ten most powstanie. Remont drogi kolejny raz napełnił ich serca nadzieją.

- I tak wszystko zależy od Niemców - mówi mieszkaniec Żytowania. - Wcześniej to oni kilka razy blokowali budowę przeprawy. Teraz im zależy...

- Niedawno spotkałem się ze starostą powiatu Oder-Sprewa i uzgadnialiśmy warunki finansowania inwestycji - budowy mostu Coschen - Żytowań - mówi J. Hoffmann. - Szacunkowy koszt to 2,5 mln euro. Jego budowa planowana jest na przełom 2010/11.

Po wybudowaniu mostu komunikacja między obu krajami znacznie się poprawi.

Mieszkańcy Żytowania cieszą się, że wreszcie ich wieś odżyje. Jeździć tędy będzie więcej Niemców i Polaków. Może zatrzymają się przy sklepie? Kupią grzyby, jagody albo świeże warzywa od gospodarzy. Odwiedzą stawy rybne czy plażę nad jeziorem Borek w Kosarzynie.

 

Czytaj też: Nowy most na Odrze w Kostrzynie nie wiadomo kiedy

 

 

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska