Kierowca wpadł około godz. 13.00 na trasie pod Nowogrodem Bobrz. Zielonogórscy policjanci zauważyli, że jedzie i rozmawia przez komórkę. Został zatrzymany.
Policjanci poinformowali mężczyznę, że dostanie mandat 200 zł. - Wtedy poszedł na tył auta i wyjął karton cukierków. Po chwili powiedział funkcjonariuszom, żeby go wzięli i zapomnieli o sprawie - relacjonuje mł. insp Piotr Puchała, zastępca komendanta zielonogórskiej policji.
Policjanci poinformowali go, że to przekupstwo. Kierowca jednak nie odpuszczał. Nadal mówił, że mają wziąć cukierki, a o "mandacie i sprawie zapomnieć". Wtedy został zatrzymany.
- Za próbę przekupstwa policjantów kartonem cukierków grozić mu będzie nawet osiem lat więzienia - mówi mł. insp.Puchała.
Kierowca został przewieziony na komendę w Zielonej Górze i tam przesłuchany.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
