Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Za pieniądze z Brukseli proboszcz z Trzciela remontuje kościół

Dariusz Brożek
Dach przekładają budowlańcy z Nowego Tomyśla. Proboszcz zapowiada, że to dopiero pierwszy etap remontu kościoła.
Dach przekładają budowlańcy z Nowego Tomyśla. Proboszcz zapowiada, że to dopiero pierwszy etap remontu kościoła. Fot. Dariusz Brożek
Na dachu świątyni uwijają się pracownicy firmy budowlanej z Nowego Tomyśla. Proboszcz zapowiada, że wymiana dachówek i rynien to dopiero początek pierwszego kapitalnego remontu od ponad 70 lat.

Podczas wiosennych burz deszczówka ściekała po ścianach świątyni. Woda lała się przez dziurawe dachówki i poszycie.

- To już historia. Niebawem dach będzie jak nowy - zapowiada ks. Marian Kot, proboszcz parafii pw. Św. Wojciecha Biskupa i Męczennika w Trzcielu.

Duchownego zastaliśmy na podwórku za plebanią. Stał przy pile elektrycznej i ciął drewniane kłody. Tłumaczy, że przygotowuje opał na zimę. Chętnie opowiada o pierwszym kapitalnym remoncie w powojennej historii kościoła.

- Zaczęliśmy od dachu, czyli wymiany poszycia, rynien i dachówek. Potem wyremontujemy okna i strych. Chcemy też wymienić instalację elektryczną oraz oczyścić cegły na wieży i uzupełnić wnęki - zapowiada.

To zasługa parafian

Dach remontuje firma Zbigniewa Chełkowskiego z Nowego Tomyśla. Uwijających się na dachu robotników dopingują z dołu mieszkańcy pobliskich kamieniczek. - Pogoda sprzyja, więc robota idzie nam jak po maśle - zapewnia budowlańcy.

Trzciel to niewielkie i niezbyt zamożne miasteczko. Jego największym bogactwem są pobliskie lasy. Skąd parafia wzięła pieniądze na kosztowny remont?

- To zasługa parafian, którzy napisali i złożyli wniosek o unijną dotację. Było warto, bo się udało. Przed kilkoma dniami podpisaliśmy umowę z marszałkiem naszego województwa - cieszy się proboszcz.

Robota pali mu się w rękach

Patronem trzecielskiej parafii i kościoła jest Św. Wojciech Biskup i Męczennik. Świątynię wybudowano w 1824 r. W 1860 r. jej sztachulcowe ściany zostały obłożone cegłą, a w 1906 r. dobudowano charakterystycznąwieżę. Wnętrze jest barokowe, w prezbiterium znajduje się obraz Chrystusa Ukrzyżowanego z XVII w.

(fot. Fot. Dariusz Brożek)

Marszałek przekaże parafii 120 tys. zł. To dużo, ale ks. M. Kot oszacował remont na około 350 tys. zł. - Jak skończymy z dachem, to zabierzemy się za wymianę posadzki. W kościele jest jeszcze sporo do zrobienia - mówi.

Proboszcza wspierają parafianie i władze samorządowe. Jak zaznacza burmistrz Jarosław Kaczmarek, w tym roku radni przekazali parafii 15 tys. zł z gminnej puli na renowacje zabytków. Samorządowiec zapowiada kolejne dotacje i pomoc.

Parafia może liczyć na dalsze wsparcie mieszkańców. Ks. M. Kot proboszczuje w Trzcielu zaledwie od czterech lat, ale jest jedną z najbardziej znanych postaci w gminie. Owocem jego aktywnej działalność na rzecz miasteczka i lokalnej społeczności jest tytuł laureata ostatniej edycji diecezjalnego plebiscytu Człowiek-Człowiekowi.

- Naszemu proboszczowi robota pali się rękach - komplementują go parafianie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska