Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zakupy za darmo w sklepie Lidl. Pan Edward mógł brać wszystko co chciał

(qba), Głos Koszaliński
Edward Małyszkiewicz z Koszalina w trakcie odbierania nagrody od Lidla: darmowe zakupy w pięć minut. (fot. Radek Koleśnik)
Edward Małyszkiewicz z Koszalina w trakcie odbierania nagrody od Lidla: darmowe zakupy w pięć minut. (fot. Radek Koleśnik)
Emeryt z Koszalina Edward Małyszewicz wygrał w konkursie Lidla. W nagrodę mógł brać wszystko, co zmieściło się do koszyka. Za darmo.

Wziął m.in. karton orzeszków, mnóstwo kawy, kuchenkę mikrofalową, drewniany regał i cukierki ferrero.

- Jestem potwornie zmęczony, ale zadowolony - cieszył się po 5-minutowym maratonie po sklepie pan Edward. Jest emerytem, mieszka w Koszalinie, nagrodę odebrał w sklepie przy ul. Śniadeckich.

Jego koszyk był - co oczywiste - zapełniony po brzegi. Brał towar, który ma długi termin przydatności do spożycia. Tak radziła żona pana Edwarda. - Jest też sporo technicznych rzeczy, bo mój umysł techniczny wziął górę - śmiał się zwycięzca.

Inni klienci Lidla radzili biegającemu między półkami panu Edwardowi, by kierował się w stronę alkoholi. - Niestety, alkoholu i wyrobów tytoniowych brać nie wolno - pouczył jednak Arkadiusz Wołujewicz, kierownik rejonu sprzedaży w Lidl.

Skąd wygrana? - Wysłałem kiedyś esemesa i proszę, to moje pierwsze w życiu zwycięstwo - oddychał jeszcze ciężko pan Edward.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska