[galeria_glowna]
Raz Dwa Trzy grało ponad dwie godziny. Nie uciekało do utworów Osieckiej czy Młynarskiego, bo też okazją do koncertu był nie tylko jubileusz, ale prezentacja materiału z najnowszej płyty "SkąDokąd". Autorskiej - pierwszej takiej od siedmiu lat! - a przecież Adam Nowak i koledzy właśnie takim - autorskim - zespołem są przede wszystkim.
Bardzo płynnie muzykom udało się przejść utworem "Pod niebem pełnym cudów" z 1994 r. - do części koncertu, gdzie zabrzmiał i "Sufit" z 1996 r., i "Amulet" z 1998 r. I oczywiście "Talerzyk", który - oklaskiwany przez śp. Jacka Kaczmarskiego - dał zielonogórskiej grupie zwycięstwo na Studenckim Festiwalu Piosenki i otworzył drzwi do kariery.
Jeszcze teraz trudno raczej wskazać, który z utworów z najnowszej płyty "SkąDokąd" wejdzie za parę lat do żelaznego kanonu koncertowego Raz Dwa Trzy (A. Nowak "zgubił" refren jednej z piosenek, ale ładnie go potem wyrecytował). Wiadomo, że Adam Nowak z Jackiem Olejarzem, Mirosławem Kowalikiem, Jarosławem Trelińskim, Grzegorzem Szwałkiem płyną tą samą, dobrze rozpoznawalną rzeką.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?