Do wypadku doszło w środę, około godz. 8.00, na skrzyżowaniu ulic Słowackiego i Stromej w Zielonej Górze. - Jechałem w dół - relacjonuje nam kierowca citroena xsara. Nagle z drogi podporządkowanej pod citroena wjechała honda civic. Doszło do zderzenia. Citroen odbił się od hondy i wpadł na posesję jednego z domów. - To było wielkie szczęście. Chodnikiem zwykle chodzą dzieci do szkoły. Gdyby tam ktoś szedł, to zmiażdżyłbym go swoim autem - mówi pan Kamil, kierowca citroena. Dwie osoby zostały przewiezione do szpitala. To kierowca i pasażerka hondy.