W jednym ze sklepów ze sprzętem radiowo-telewizyjnym doszło do zuchwałej kradzieży telewizora. 32-letni mężczyzna wykorzystując chwilę, gdy w pobliżu nikogo nie było, chwycił stojący na ekspozycji telewizor, wyrwał kabel, którym był podłączony i wybiegł ze sklepu. - Gdy sprawca zabierał telewizor, strącił jeszcze inny, większy stojący obok. Nikt ze świadków, ani osób w pasażu, które widziały mężczyznę uciekającego z telewizorem nie zareagował - informuje podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka prasowa zielonogórskiej policji.
Czytaj również:
Na szczęście w tym czasie w sklepie znajdował się policjant będący po służbie, asp. szt. Michał Masłowski, który pracuje na co dzień jako technik kryminalistyki. - Gdy usłyszał o kradzieży natychmiast ruszył za sprawcą. Świadkowie zdarzenia wskazali mu kierunek w którym uciekł sprawca, a policjant bez wahania ruszył w pościg. Gdy wybiegł na parking, zauważył uciekającego mężczyznę, dogonił go i krzyknął, żeby ten się zatrzymał. 32-latek zatrzymał się i jednocześnie upuścił telewizor na ziemię. Policjant wezwał radiowóz i sprawca kradzieży został zabrany na przesłuchanie do zielonogórskiej komendy miejskiej - dodaje rzeczniczka.
32-letni mieszkaniec Zielonej Góry jest znany policji i był już wcześniej notowany za podobne przestępstwa. Mało tego, badanie stanu trzeźwości wykazało, że miał 1,5 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna był także poszukiwany do innej sprawy przez Prokuraturę Rejonową w Poznaniu.
- Wartość skradzionego telewizora to ponad 3200 zł, natomiast wartość zniszczonego podczas kradzieży drugiego telewizora to 4200 zł. Obydwa telewizory nie nadają się do użytku, ponieważ zostały trwale uszkodzone - zauważa M. Stanisławska.
Zielonogórzanin odpowie za kradzież i uszkodzenie mienia, a za te przestępstwa kodeks karny przewiduje karę od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.
WIDEO: Złodzieje nagrani przez kamerę, którą... ukradli
źródło: express-tv.pl/x-news
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?