Do sezonu żużlowego coraz bliżej, a stadion przy Wrocławskiej wciąż jest rozkopany - martwi się Bartosz Łukasiewicz, wierny kibic Falubazu od kilkudziesięciu lat.
Podobnych głosów jest więcej. I nie ma się, co dziwić. Według deklaracji miasta i wykonawcy, czyli firmy Sport-Halls, tor powinien być gotowy do jazdy już 15 marca. Tymczasem wczoraj stadion wciąż był rozkopany, choć na placu budowy zastaliśmy kilkunastu pracowników wrocławskiej firmy. Tymczasowa wieżyczka sędziowska już stoi. Podobnie jak fundamenty pod nowy obiekt, który zgodnie z umową musi być gotowy do 31 lipca. Wciąż brakuje band na przebudowywanym pierwszym łuku.
Robert Jagiełowicz, dyrektor ośrodka sportu uspokaja: - Wszystko jest pod kontrolą. Żużlowcy Stelmetu-Falubazu otrzymają tor na czas.
Więcej przeczytasz w środę, 20 marca w papierowej "Gazecie Lubuskiej" dla Zielonej Góry i okolic
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
