Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zielonogórscy policjanci wypowiedzieli wojnę działkowym złodziejaszkom

(pij)
Asp. Daniel Likus sprawdza altankę na ogródkach działkowych w Ochli pod Zieloną Górą. Patrol był tam około godz. 1.00 przed kilkoma dniami.
Asp. Daniel Likus sprawdza altankę na ogródkach działkowych w Ochli pod Zieloną Górą. Patrol był tam około godz. 1.00 przed kilkoma dniami. fot. Piotr Jędzura
Włamania do altanek mocno dokuczają działkowiczom, nawet kiedy giną drobne przedmioty. Dlatego policjanci każdej nocy zaglądają na działki w mieście i na terenie gmin.

Działkowe altanki już dawno stały się łatwym łupem dla złodziei. Kradzieże na działkach to jednak bardzo dokuczliwe przestępstwo. Nie dość, że włamywacze kradną drobne przedmioty czy narzędzia, to jeszcze niszczą zamki lub wybijają szyby w altankach.

Tymczasem ogródki działkowe uprawiaj przeważnie starsze osoby, emeryci. To ich hobby. Wydatek kilkudziesięciu złotych na naprawę zamka lub zakup nowych narzędzi działkowych to dla emeryta spora suma. Dlatego zielonogórska policja wypowiedziała wojnę działkowym złodziejaszkom.

Zbliża się wiosna. Na działkach zacznie się większy ruch. Wiele przedmiotów będzie zostawianych w altanach. To potencjalne łupy dla złodziei. Teraz, każdej nocy, patrole zielonogórskiej policji mają za zadanie zaglądanie na ogródki działkowe.

Policjanci nie tylko wjeżdżają na działki, ale również patrolują je pieszo. Chodzą z latarkami i zaglądają do altanek. - Już sama częsta obecność policji odstrasza włamywaczy - informuje mł. insp. Piotr Puchała, zastępca komendanta zielonogórskiej policji. Tym bardziej, że patrole przyjeżdżają na ogródki działkowe w różnych godzinach, nawet kilka razy w nocy.

Wkrótce odbędzie się spotkanie działkowiczów z zielonogórską policją. - Powiemy jak zabezpieczać działki, będziemy przestrzegać przed zostawianiem w altanach drogich przedmiotów - mówi mł. insp. Puchała. Ogródki będą cały czas na oku funkcjonariuszy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska