Wszystko wydarzyło się w niedzielę 18 lipca. Około godz. 20:40 dyżurny zielonogórskiej komendy odebrał telefon. Dzwonił mieszkaniec Krosna Odrzańskiego z prośbą o pomoc. – Wiózł do szpitala ciężko chorego ojca. Prosił o eskortę policji, aby jak najszybciej i jak najsprawniej przebić się przez miasto – informuje nadkom. Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka zielonogórskiej policji.
Na trasę z Krosna Odrzańskiego do Zielonej Góry natychmiast wyjechał radiowóz na sygnałach. Liczyła się każda minuta. Przewożony z Krosna Odrzańskiego 68-latek miał bardzo wysoką 40-stopniową gorączkę i ciśnienie 220 oraz kilka innych chorób.
Na trasie policjanci zauważyli pojazd mężczyzny, który prosił o pomoc. Przejęli go i od razu ruszyła eskorta do szpitala. – W tym czasie dyżurny komendy zawiadomił szpital o eskorcie z ciężko chorym mężczyzną. Dzięki temu w izbie przyjęć, na chorą osobę czekali medycy – mówi nadkom. Stanisławska.
Radiowóz na sygnałach przez całe miasto eskortował samochód do szpitala. Udało się. Chory 68-latek bez problemów został dowieziony do lecznicy. Tam natychmiast zajęli się nim lekarze.
Przeczytaj również:Zderzenie dwóch samochodów na S3 koło Zielonej Góry
Zobacz też: Wrocławscy policjanci eskortowali rodzącą kobietę w drodze do szpitala
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
