- Jest spokojnie, kierowcy jeżdżą ostrożnie - informuje rzeczniczka zielonogórskiej policji kom. Małgorzata Stanisławska.
Dziś nad ranem, na trasie pod Zieloną Górą, jeep uderzył w drzewo. - Kierowca wyjaśniał, że skręcił, bo na drogę wszedł mu dzik - mówi kom. Stanisławska. Na szczęście kierowcy nic się nie stało.
W Zielonej Górze kierowcy jeżdżą ostrożnie. Termometry w samochodach około godz. 8.10 wskazywały od minus 11 do minus 12 stopni. Główne drogi w mieście są przejezdne. Pługi śnieżne jeżdżą po mieście. Zgarniają śnieg i sypią solanką trasy. Małe pługi zgarniają śnieg na osiedlowych chodnikach.
W Gorzowie drogie śliskie, ale przejezdne. - Nawierzchnia jest czarna, nie ma większych problemów - mówi Marek Waraksa, rzecznik lubuskiej policji.
W Nowej Soli również nie ma problemów na trasach. - Od rana nie doszło do żadnych kolizji - informuje sierż. Anna Szwarczyńska, rzeczniczka nowosolskiej policji.
Mimo złych warunków na drogach noc w regionie minęła spokojnie. - Nie było wypadków, kierowcy jeżdżą z rozwagą i dostosowują prędkość do warunków panujących na trasach - mówi M. Waraksa.
Pod nr tel. 0 68 324 88 80 lub na skrzynce internetowej [email protected] czekamy na zgłoszenia internautów na temat warunków panujących na trasach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
