Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zlizywanie piany z kolan bez podtekstu seksualnego

Redakcja
Seksuolog Lew Starowicz uważa, że zlizywanie białej piany przez uczennice gimnazjum z kolan księdza nie miało podtekstu seksualnego. Przygotował opinię na temat tych wydarzeń na zlecenie prokuratury.

Od 24 września ubiegłego roku prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie dotyczącej zachowań ks. Marcina, dyrektora Gimnazjum Salezjańskiego w Lubinie, do których doszło podczas otrzęsin uczniów I klasy tej szkoły. O sprawie było bardzo głośno, zdjęcia uczniów klęczących przed siedzącym na fotelu mężczyzną i rzekomo zlizujących białą pianę z jego kolan, obiegły Polskę. - Postępowanie zmierza do wyjaśnienia, czy dyrektor szkoły uczestniczący w otrzęsinach uczniów I klasy nie zrealizował swoim zachowaniem znamion przestępstwa przeciwko wolności seksualnej i obyczajności - poinformowała nas rzeczniczka prokuratury Liliana Łukasiewicz. - Chcemy wyjaśnić czy miało ono postać doprowadzenia małoletnich poniżej 15 roku życia do wykonania tzw. innej czynności seksualnej lub też poddania się takiej czynności.

Przypomnijmy, że podczas otrzęsin uczniowie pierwszych klas musieli zlizywać z nagich kolan kapłana białą substancję - bitą śmietanę lub piankę do golenia. W obronie duchownego stanieli uczniowie i ich rodzice. Ksiądz także nie widział w przebiegu szkolnej imprezy niczego niewłaściwego.

- Po zgromadzeniu i przeanalizowaniu dokumentacji dotyczącej wyjazdu i przesłuchaniu ponad 110 świadków - rodziców dzieci, nauczycieli i animatorów biorących udział w tej imprezie, prokurator powołał biegłego seksuologa - dodaje rzeczniczka Łukasiewicz. - Zadaniem prof. Lwa Starowicza było wydanie opinii mającej na celu ustalenie, czy czynności małoletnich uczniów podejmowane w ramach zabawy określanej jako otrzęsiny miały charakter seksualny i czy w związku z tym należy je traktować jako inną czynność seksualną.

25 marca opinia dotarła do prokuratury. Biegły ocenił, iż nie ma podstaw do stwierdzenia, aby czynności małoletnich uczniów poniżej lat 15 podejmowane w ramach zabawy otrzęsiny miały charakter seksualny. Nie wchodzą one w zakres pojęcia "inna czynność seksualna". Nie ma także podstaw do uznania, iż zachowanie dyrektora miało charakter popędowy

- Prokurator prowadzący w najbliższych dniach zapozna się szczegółowo z liczącą kilkadziesiąt stron ekspertyzą - zapewnia L. Łukasiewicz. - Po jej lekturze i analizie w powiązaniu z pozostałym materiałem dowodowym podjęta zostanie w sprawie decyzja merytoryczna, co dalszego przebiegu dochodzenia.
Przestępstwo popełnione na szkodę osób poniżej 15 roku życia zagrożone jest karą w od 2 do 12 lat pozbawienia wolności. Występek tego rodzaju popełniony na szkodę małoletnich z wykorzystaniem stosunku zależności, na przykład uczeń-nauczyciel zagrożony jest karą od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska