Niestety zarówno kamień jak i zawarta na nim inskrypcja pozostają niekompletne. Nie znamy dat życia pochowanej na cmentarzu kobiety.
Informacje zdają się być skąpe. Na szczęście w badaniu jej życiorysu z pomocą przychodzą książki adresowe Frankfurtu nad Odrą z lat: 1888, 1893, 1895, 1897, 1907 i 1929 r. Oryginały woluminów oraz ich cyfrowe kopie przechowywane są w Archiwum Miejskim przy Rosa-Luxemburg-Straße 43.
I tak np. w książce adresowej z 1888 r. pod adresem Große Scharrnstraße 2 odnajdujemy fabrykanta cygar nazwiskiem Wilhelm Kanzius. Inni przedstawiciele rodziny Kanzius mieszkali zaś przy Fischerstraße 32a, Kellenspring 3-4, Sandstraße 4, Schützenstraße 15 (obecnie ul. Sienkiewicza) oraz Wiesenstraße 10 (obecnie ul. Narutowicza).
Pięć lat później, bo w 1893 r. nazwiska Wilhelma Kanziusa już próżno szukać w oficjalnych rejestrach mieszkańców. Jest za to wdowa po nim Marie Kanzius, zamieszkała przy Breite Straße 21 (obecnie Rosa-Luxemburg-Straße) i widniejąca jako nowa właścicielka fabryki cygar. Jak zatem widać, musiała przejąć interes po zmarłym mężu.
Według książki adresowej z 1895 r. wdowa Marie Kanzius mieszkała już dzielnicy Dammvorstadt (przedwojennych Słubicach) w budynku własnościowym przy Wiesenstraße 11 (ul. Narutowicza). Ten sam adres powtarza się w późniejszych archiwaliach z 1897 i 1907 r.
W 1929 r. adresem zamieszkania Marie Kanzius był dom własnościowy przy Wiesenstraße 49 (ul. Narutowicza), jednak nowy numer domu nie wynikał wcale z przeprowadzki, co ze zmiany numeracji domu 11 na 49 w okresie tzw. Republiki Weimarskiej.
W kolejnych książkach adresowych nazwisko Marie Kanzius nie pojawia się... W świetle zachowanych dokumentów z wielkim prawdopodobieństwem możemy więc przyjąć, że pochowana na prawym brzegu Odry umarła około 1930 r.
Autor tekstu - Roland Semik jest społecznym opiekunem zabytków powiatu słubickiego oraz członkiem Towarzystwa Historycznego we Frankfurcie nad Odrą
Jak politycy typują wyniki polskiej reprezentacji?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?