1/17
W chwili wybuchu powstania w Warszawie miał 43 lata. Przed...
fot. fot. Narodowe Archiwum Cyfrowe

Mieczysław Fogg

W chwili wybuchu powstania w Warszawie miał 43 lata. Przed wojną współpracował między innymi z kabaretem Qui Pro Quo, nagrywał piosenki dla wytwórni Odeon. W 1935 roku nagrał prawdopodobnie swój największy przebój, tango "To ostatnia niedziela". W 1937 r. zwyciężył w głosowaniu słuchaczy Polskiego Radia na najpopularniejszego piosenkarza. W czasie wojny pomagał przyjaciołom żydowskiego pochodzenia, został uhonorowany tytułem Sprawiedliwego wśród Narodów Świata. W Powstaniu warszawskim był starszym strzelcem III Batalionu Pancernego „Golski” (II Batalion Szturmowy „Odwet”). Dowódcy odsuwali go od linii frontu. Mimo, że chciał walczyć mówiono mu że brakuje broni i ma problemy ze wzrokiem i lepiej, żeby śpiewał i podtrzymywał na duchu ludność stolicy. Podczas 63 dni powstania wystąpił ponad 100 razy dla biorących udział w walkach i ludności miasta. Po raz ostatni publicznie wystąpił w 1988 roku, zmarł w roku 1990.

2/17
Mało kto pewnie rozpoznał by go z tego zdjęcia. Oprócz...
fot. fot. Narodowe Archiwum Cyfrowe

Miron Białoszewski

Mało kto pewnie rozpoznał by go z tego zdjęcia. Oprócz pisania trudził się także aktorstwem, a na zdjęciu widzimy go właśnie czasie spektaklu teatralnego. Powstanie przeżył jako cywil. To właśnie dzięki niemu możemy przeczytać jeden z najdokładniejszych i najbardziej realistycznych dzienników tamtych dni, czyli "Pamiętnik z powstania warszawskiego". Pisany zarówno z perspektywy zatłoczonych piwnic, ale też poruszania się po mieście i barykad.

3/17
Wybitny polski aktor, któremu naliczono ponad 300 ról...
fot. fot. Narodowe Archiwum Cyfrowe

Leon Niemczyk

Wybitny polski aktor, któremu naliczono ponad 300 ról filmowych i serialowych. Czasami mówiono, że gra we wszystkim co jest kręcone. Ogromną popularność przyniósł mu nominowany do Oscara "Nóż w wodzie", "Rękopis znaleziony w Saragossie", a potem "Wielki Szu". Ukończył podchorążówkę Armii Krajowej, ukrywał się pod fałszywym nazwiskiem w celu ukrycia przed Gestapo. Walczył w powstaniu, w czasie wojny ranny w nogę. Jego brat Ludwik również był żołnierzem AK, a po wojnie pomagał przerzucać z PRL ludzi na Zachód, którzy chcieli uciec z Polski. Po upadku powstania służył jeszcze w armii amerykańskiej, a po powrocie do kraju aresztowany i osadzony w więzieniu za przynależność do AK i armii amerykańskiej, wyszedł na wolność w 1947 roku.

4/17
Nie walczył w powstaniu, ale to jeden z nielicznych...
fot. domena publiczna

Władysław Szpilman

Nie walczył w powstaniu, ale to jeden z nielicznych przypadków przetrwania całej okupacji niemieckiej na terenie Warszawy. Robi tym większe wrażenie, że Szpilman był przecież żydowskiego pochodzenia. 23 września 1939 grał w ostatniej audycji „na żywo” Polskiego Radia recital utworów Chopina. Dzięki temu, że przeżył po 6 latach, gdy Polskie Radio wznawiało działalność rozpoczęło nadawanie od tych samych koncertów. Był jednym z warszawskich robinsonów, pozostał w mieście po upadku powstania. Mówi się, że na terenie Warszawy pozostało wtedy około 1000 cywilów. W czasie powstania warszawskiego i po jego zakończeniu pozostał w ukryciu, odcięty od wszelkiej pomocy ze strony przyjaciół, w ruinach wypalonego domu w alei Niepodległości 223. Do końca lipca 1994 pomagali mu materialnie przyjaciele oraz działacze tacy jak Irena Sendlerowa. W ruinach odnalazł go Niemiec, który pomógł mu przeżyć. Jako historię w nagrodzonym trzema Oscarami filmie "Pianista" pokazał Roman Polański.

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Dominikana w Lubuskiem? Palma, lazurowa woda i drobny piach... Ludzie już tu pływają!

Dominikana w Lubuskiem? Palma, lazurowa woda i drobny piach... Ludzie już tu pływają!

W Szprotawie rywalizują najlepsi młodzi lekkoatleci!

W Szprotawie rywalizują najlepsi młodzi lekkoatleci!

Magiczny pokaz sukien artystycznych w Lubuskiem. Trudno było oderwać od nich wzrok!

Magiczny pokaz sukien artystycznych w Lubuskiem. Trudno było oderwać od nich wzrok!

Zobacz również

Żary w literaturze i malarstwie. Tak widzą miasto artyści nie tylko z Polski

Żary w literaturze i malarstwie. Tak widzą miasto artyści nie tylko z Polski

Ryk potężnych maszyn. Tak wyglądała parada motocyklistów w Żarach

Ryk potężnych maszyn. Tak wyglądała parada motocyklistów w Żarach