Katarzyna Bienias, aktywistka walcząca o prawa kobiet.
Zginęła w tragicznym wypadku, do jakiego doszło minionego lata w Sławie. Pochodziła z Kożuchowa, tam też skończyła szkołę podstawową i gimnazjum. Maturę zdała w nowosolskim „Elektryku”, z kolei studia ukończyła na Uniwersytecie Zielonogórskim. Przez ponad 10 lat tańczyła w Folklorystycznym Zespole Pieśni i Tańca w Kożuchowie. Była aktywistką walczącą o prawa kobiet i mniejszości seksualnych. Angażowała się również politycznie. Miła, uśmiechnięta - tak mówią o niej ci, którzy ją znali.
Roman Terlikowski, trener, sportowiec, nauczyciel.
Dla nowosolan była to wiadomość równie smutna, co niespodziewana. W październiku miasto straciło cenionego sportowca, nauczyciela i trenera w jednym. Człowieka, który w duchu sportu wychował całe pokolenia nowosolan, najpierw jako nauczyciel wychowania fizycznego, później jako trener koszykówki. Był jedynym w historii uczestnikiem Półmaratonu Solan, który ukończył wszystkie biegi. Dwa lata temu Roman Terlikowski został laureatem „Odrzany”, przyznawanej ludziom zasłużonym dla miasta.
Józef Obacz, honorowy obywatel miasta, za najważniejsze w swoim życiu (1936 - 2015) uważał wyznaczanie sobie celów, do których dążył. Był ambitny i je realizował. Jednym z nich był rozwój miejscowego szkolnictwa zawodowego. Bez jego życiowej mądrości i pełnych determinacji działań jako dyrektora Zawki, „jego” szkoła, a zarazem miasto (był dwukrotnie radnym), nie byłyby takie, jakie są dzisiaj. Józek cenił przyjaźń, koleżeństwo, lojalność. - To dawałem innym i sam tego doznałem - wyznawał.
Jerzy Raczkowski, przez przyjaciół nazywany Raczkiem, w swoim niedługim życiu (1957 - 2015) zyskał miano Człowieka - Orkiestry. Jego imię jest nierozerwalnie związane ze świebodzińskim środowiskiem klezmerów. Był bardzo lubiany. Wszyscy pamiętają imprezy z Jego udziałem i muzykę, którą dla nas grał. - Jako człowiek bardzo oddany i lojalny. Jako muzyk bardzo ambitny i wymagający - tak wspominał go na naszych łamach kolega z zespołu. W lutym ujawniły się pierwsze objawy choroby. Niestety, odszedł szybko i cichutko.