MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Znów dostaniemy szkołę

Zbigniew Borek

Wicepremier Roman Giertych oznajmił w piątek, że szykujący się lada tydzień strajk w oświacie ,,zaszkodzi uczniom, nauczycielom, szkole i jest moralnie niedopuszczalny’’. W Gorzowie, Zielonej Górze i paru jeszcze lubuskich miastach nauczyciele rozmawiają ostatnio głównie o proteście. Jego organizator, Związek Nauczycielstwa Polskiego, domaga się emerytur pomostowych i zwiększenia nakładów na edukację. I podwyżek, co słysząc wielu rodziców uczniów zaklnie szpetnie: przecież już dostali! - Ja wiedziałem, że tak będzie - przypomniał mi znajomy nauczyciel, niczym znany kabareciarz Grzegorz Halama.
Faktycznie, w zeszłym roku w świat poszła wiadomość, że minister Giertych wywalczył dla belfrów 7 proc. podwyżki. Okazało się, że to nie 7, tylko 3 albo 4 proc., czyli na rękę 20, góra 30 zł. - Dostaniemy tyle, żeby się z żalu upić, a ludzie będą gadać, że były podwyżki - biadolił wspomniany belfer. Teraz okazuje się, że miał rację i frustracja znów mu urosła. Nie tylko jemu, bo wielu nauczycieli nie dyskutuje już, czy strajk jest potrzebny, ale dlaczego ma być taki niemrawy (dwie godziny, przy otwartych świetlicach). Giertych chyba zdaje sobie z tych nastrojów sprawę, bo przemógł wstręt do - jak mawia - komunistycznego ZNP i we wtorek zamierza się spotkać z organizatorami strajku. Pewnikiem znów coś obieca, w eter pójdzie wiadomość, że ,,nauczyciele dostaną’’. A my, rodzice, nadal będziemy czekać na reformę oświaty, która nie tylko da nauczycielom podwyżki, ale i uczniom lepszą szkołę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska